Z jakich lat pracy naliczana jest emerytura? Okresy składkowe i nieskładkowe

Justyna Nachman

Oprac.: Justyna Nachman

Jakie lata pracy wliczają się do emerytury?
Jakie lata pracy wliczają się do emerytury?123RF/PICSEL

Spis treści:

  1. Staż ubezpieczeniowy, a wysokość emerytury
  2. Jakie lata pracy liczą się do emerytury?
  3. Jak udokumentować okresy składkowe i nieskładkowe?

Staż ubezpieczeniowy, a wysokość emerytury

Zobacz również:

    Jakie lata pracy liczą się do emerytury?

    • okres służby wojskowej;
    • okres prowadzenia indywidualnego gospodarstwa rolnego lub pracy w gospodarstwie małżonka;
    • praca za granicą;
    • okres, za który sąd przyznał wynagrodzenie pracownikowi przywróconemu do pracy, jeżeli ten podjął potem pracę;
    • okres, o który skrócono czas wypowiedzenia w razie zwolnienia pracownika z winy pracodawcy, za które pracownik otrzymał odszkodowanie;
    • okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych i stypendium otrzymywanego w trakcie szkolenia np. renta szkoleniowa;
    • czas nauki na studiach wyższych (warunkiem doliczenia 8 lat do stażu pracy jest otrzymanie dyplomu ukończenia studiów, niezależnie od długości ich trwania);
    • okres urlopu wychowawczego, macierzyńskiego, wypoczynkowego;
    • okres pobierania świadczenia chorobowego, powypadkowego oraz rehabilitacyjnego.

    Jak udokumentować okresy składkowe i nieskładkowe?

    • umowy o pracę;
    • opinie o pracy;
    • legitymacje ubezpieczeniowe (z wpisem o okresach zatrudnienia);
    • legitymacje służbowe;
    • legitymacje związków zawodowych;
    • wpisy w "książeczkowym" dowodzie osobistym (np. wpisy o zatrudnieniu, wpisy dotyczące dzieci)
    • pisma od pracodawcy (np. o powołaniu, mianowaniu, zmianie angażu, przyznaniu nagrody), 
    • uwierzytelnione kopie dokumentów lub ich odpisy wydane przez archiwum lub jednostkę, która przechowuje dokumentację zlikwidowanych zakładów pracy,
    • zeznania świadków (najlepiej byłych współpracowników).

    Zobacz również:

      "Wydarzenia": Kupujemy coraz mniej ubrań i butów. Ekonomiści są zaskoczeniPolsat News
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?