M. Sadurska chciała wrócić do pracy w lubelskim urzędzie po 20 latach bezpłatnego urlopu. Jest decyzja

Małgorzata Sadurska to była posłanka Prawa i Sprawiedliwości (PiS), która pełniła również stanowisko szefowej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (KPRP). Gdy pod koniec lutego Sadurska została odwołana z zarządu Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń (PZU), wyraziła gotowość do objęcia stanowiska w Miejskim Urzędzie Pracy (MUP) w Lublinie, gdzie od ponad dwóch dekad przebywała na bezpłatnym urlopie. Z informacji uzyskanych przez Onet wynika, że ten plan się nie powiódł, bowiem lubelska instytucja w marcu rozwiązała z nią umowę o pracę. W ostatnich dniach M. Sadurska pożegnała się również ze stanowiskiem w radzie nadzorczej Banku Pekao.

Jak podaje Wirtualna Polska, na przestrzeni ostatnich lat Małgorzata Sadurska, z wykształcenia prawniczka, była związana z wieloma państwowymi instytucjami. W latach 2005-2015 była posłanką PiS, a przez następne dwa lata kierowała KPRP. W 2017 r. została powołana do zarządu PZU, gdzie w następnych latach odpowiadała m.in. za sprzedaż korporacyjną.

23 lutego br. decyzją rady nadzorczej Małgorzata Sadurska została odwołana z zarządu PZU. W tym czasie z tytułu pracy w ubezpieczeniowym gigancie na jej konto miało wpłynąć łącznie około 11,8 mln zł. Tylko w 2023 r. miała zarobić w PZU ponad 2,5 mln zł. Co więcej, kilka dni temu została odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej rady nadzorczej Banku Pekao

Reklama

Małgorzata Sadurska chciała wrócić na swoje stare stanowisko

Z informacji, do których dotarł Onet, wynika, że Małgorzata Sadurska pracowała na stanowisku kierownika działu prawnego w MUP w Lublinie w latach 2000-2002. Na początku marca serwis poinformował, że 28 lutego była posłanka PiS w piśmie skierowanym do dyrektor MUP w Lublinie zgłosiła gotowość do podjęcia pracy w lubelskim urzędzie na stanowisku, jakie zajmowała w 2002 r. 

Co więcej, Sadurska miała zawnioskować wówczas również o przedłużenie bezpłatnego urlopu, na którym przebywała od 2002 r., kiedy to została wybrana do zarządu powiatu puławskiego, a następnie w 2005 r. do parlamentu.

Na jakie zarobki mogłaby liczyć była posłanka PiS w MUP w Lublinie? Onet podaje, że jeszcze trzy lata temu kierownik działu prawnego tej instytucji zarabiał średnio ok. 8 tys. zł brutto miesięcznie.

MUP w Lublinie: Umowa o pracę została rozwiązana

Jak się okazuje, MUP w Lublinie podjął w końcu decyzję. - Urlop bezpłatny został udzielony pani Małgorzacie Sadurskiej do dnia 6 marca 2024 r. - powiedział w rozmowie z Onetem dr Michał Wójcik, kierownik Referatu Promocji Usług i Analiz w MUP w Lublinie. 

Rozwiał również wszelkie wątpliwości dotyczące powrotu Małgorzaty Sadurskiej do pracy w instytucji. - Z dniem 6 marca 2024 r. umowa o pracę z panią Małgorzatą Sadurską została rozwiązana - przekazał dr Michał Wójcik, którego słowa przytacza serwis.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Sadurska | urząd pracy | urlop bezpłatny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »