AIB: Atak na udziałowca BZ WBK

Zarząd drugiego największego irlandzkiego banku AIB - głównego udziałowca grupy bankowej BZ WBK w Polsce, ostrzegł przed rozsyłanymi w miniony weekend fałszywymi e-mailami, w których klientów informuje się o wygaśnięciu ich internetowych kont.

E-mail sprawiający wrażenie komunikatu z dyrekcji AIB w Ballsbridge z autentycznym logo, prawdziwymi numerami telefonu banku i ostrzeżeniami przed komputerowymi piratami, zawiera także link, którego uruchomienie może wprowadzić do komputera wirusa.

Po to, by reaktywować rzekomo wygasłe internetowe konto, klientów prosi się o uaktualnienie danych osobowych, łącznie z indywidualnym numerem PIN, numerem weryfikacyjnym karty debetowej i limitem kredytowym. Następuje to jednak dopiero na samym końcu po tym, jak klient zapozna się z serią ostrzeżeń i przejdzie przez wielostopniową procedurę wyglądającą na autentyczną.

Reklama

Nie przeczuwający podstępu klient AIB może zostać nie tylko z ogołoconym kontem, lecz także z zawirusowanym komputerem.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: kont | Santander Bank Polska | atak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »