Banki: Drastyczny wzrost raportów śledzących

- Biuro Informacji Kredytowej udostępniło w lipcu 2011 roku 4,16 mln raportów kredytowych i monitorujących, czyli o 29,2 proc. więcej niż rok wcześniej - poinformował BIK w środowym komunikacie.

W okresie od stycznia do lipca 2011 roku banki wydały w sumie 21,59 mln takich raportów, czyli 9,7 proc. więcej niż rok wcześniej. - Sprzedaż raportów kredytowych przez Biuro Informacji Kredytowej od początku roku w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego pozwala przypuszczać, ze akcja kredytowa w obszarze drobnych kredytów detalicznych lekko się ożywiła o czym świadczy 11,2 proc. wzrost ilości pobieranych raportów on-line - napisano w raporcie.

Biuro Informacji Kredytowej gromadzi, przetwarza i dystrybuuje dane, w formie raportów kredytowych, o historii kredytowej klientów indywidualnych banków.

Reklama

Poniżej raporty kredytowe i scoringi udostępnione bankom przez BIK (w tys. sztuk)

(w tys.)

VII 2010 VII 2011  I-VII 2010  I-VII 2011  VII'11/VII'10           %                                                                       
Raporty on-line    1˙502,4   1˙474,2     9˙393,9    10˙446,6           -1,9
Raporty monit.     1˙718,2   2˙687,5    10˙284,2    11˙148,9           56,4
Raporty ogółem     3˙220,6   4˙161,7    19˙678,1    21˙595,5           29,2
Scoringi on-line     760,5       658     5˙125,4     5˙098,3          -13,5
Scoringi monit.    2˙033,0   1˙153,5     8˙648,5     7˙653,4          -43,3
Scoringi ogółem     2793,5   1˙811,5    13˙773,9    12˙751,7          -35,2

Uwaga na franka

Coraz droższy frank szwajcarski nie spowodował większych problemów ze spłacalnością kredytów mieszkaniowych - wskazują eksperci Związku Banków Polskich. W środę tuż przed godziną 9.00 rano za szwajcarskiego franka trzeba było płacić nawet 3,74 zł - to historyczny rekord, po 16.00 kosztuje mniej - 3,68 zł.

Mimo że frank jest bardzo drogi to kredyty denominowane w walutach obcych należą wciąż do najlepiej spłacanych. - Według ostatnich danych Infodługu, kredyty walutowe, które są pod obserwacją (kredytobiorca zalega ze spłatą raty powyżej 30 dni - PAP) stanowią tylko około 1,2 proc. wszystkich kredytów. Odsetek ten jest niższy, niż w przypadku zagrożonych kredytów złotowych - podkreślił dyrektor w Związku Banków Polskich Przemysław Barbrich.

Z ostatniego raportu AMRON-SARFiN wynika, że liczba czynnych kredytów mieszkaniowych wynosi nieco ponad 1,5 mln. Stwierdził, że najnowszy raport o spłacalności kredytów, w tym tych mieszkaniowych, zostanie opublikowany na początku września. - Na razie nie ma jednak sygnałów z banków, aby miały one problem z kredytobiorcami, którzy nie spłacają rat kredytów hipotecznych- stwierdził.

- Jeśli się zdarzają kłopoty, to banki chcą pomagać w restrukturyzacji zadłużenia. Banki mają całą paletę instrumentów, które służą do pomocy klientowi: wakacje kredytowe (czyli możliwość zawieszenia spłaty na pewien okres - PAP), możliwość spłaty samych odsetek bez kapitału, wydłużenie okresu spłaty, co powoduje zmniejszenie raty - wymienił Barbrich.

Ponadto, banki mogą zażądać od tych, którzy zaciągnęli kredyt hipoteczny dodatkowego zabezpieczenia, gdy wartość kredytu przewyższa wartość nieruchomości pod którą był on zaciągnięty. Przy obecnym kursie szwajcarskiej waluty takich sytuacji zdarza się coraz więcej. "Dodatkowym zabezpieczeniem może być żyrant, hipoteka i doubezpieczenie wartości mieszkania" - powiedział Barbrich.

KNF się przygląda

Komisja Nadzoru Finansowego również nie stwierdziła, by coraz droższy frank negatywnie wpływał na spłatę kredytów walutowych. - Obserwujemy wzrost wartości kredytów, spłacanych z opóźnieniem, ale nie jest to drastyczny odsetek. Skala mieszkaniowych kredytów zagrożonych nie jest duża. Nie można oczywiście wykluczyć problemów indywidualnych klientów, jednak nie jest to taka skala, która mogłaby spowodować zaburzenia w gospodarce albo sektorze bankowym - poinformował KNF w środowym komentarzu przesłanym PAP. KNF podkreśla, że udział kredytów walutowych w kredytach mieszkaniowych spadł z blisko 70 proc. w 2008 r. do 63 proc. obecnie.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrost | wzrosty | drastyczne | bańki | kredyt | BIK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »