Banki zaczną unikać hipoteki
Nie ma tańszego sposobu pożyczenia pieniędzy w banku na kupno samochodu, pralki czy też na zagraniczną wycieczkę jak pożyczka hipoteczna.
- Taka pożyczka nadal jest najtańsza, bo dla banków cena pieniądza zależy od poziomu ryzyka - mówi Aleksandra Łukaszewicz z Open Finance.
Mimo że dla bankowców nieruchomość nie jest już tak pewnym zabezpieczeniem, to nadal w porównaniu z kredytami gotówkowymi jest to bardzo dobre zabezpieczenie. Teoretycznie wystarczy, że klient wykaże się nieobciążonym prawem własności do nieruchomości i może otrzymać nisko oprocentowaną pożyczkę hipoteczną.
Ile razy wyższe jest oprocentowanie kredytów gotówkowych od pożyczek hipotecznych? Ile w tej chwili banki pożyczają nam - w proc. - wartości nieruchomości? Czy pożyczkę hipoteczną można przeznaczyć na działalność gospodarczą?
Roman Grzyb - Więcej: Gazeta Prawna 13.10.2008 (200) - str. A 9
*
Związek Banków Polskich prognozuje, że w skutek zmian na rynku sprzedaż kredytów hipotecznych będzie w 2008 roku nieznacznie niższa od wcześniejszej prognozy, zakładającej ich sprzedaż za około 68 mld zł - poinformował prezes ZBP.
- Wydaje się, że wielkiej korekty nie musi być, powinna to być zbliżona wielkość, z nieco niższym zrealizowaniem. Nadal jednak to będzie i tak bardzo dobry wynik - powiedział w poniedziałek PAP Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP.
Zdaniem prezesa wpływ na mniejszą sprzedaż kredytów hipotecznych będą miały rosnące ostatnio marże oraz zmiany w polityce kredytowej banków polegające na zwiększaniu wymaganego wkładu własnego.
Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego zapowiadał wcześniej, że wkład własny klientów powinien wynosić 25?30 proc. wartości nieruchomości.
Po wynikach sprzedażowych za pierwsze półrocze 2008 roku ZBP prognozował, że w całym 2008 roku banki udzielą kredytów hipotecznych za około 68 mld zł.