Bazarki w Polsce mają się dobrze. Handlarze jednak mają problemy z zadłużeniem

W maju br. zaległe zobowiązania handlujących na targowiskach i bazarach wzrosły do niemal 84 mln zł, czyli o ponad 4,5 mln zł rok do roku - podał Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor. Na bazarki zagląda niemal 9 na 10 Polaków, a co trzeci kupuje tam przynajmniej raz w tygodniu - dodano.

Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i w bazie informacji kredytowych BIK wynika, że w maju br. zaległe zadłużenie przedsiębiorców związanych z handlem na targowiskach i bazarach wyniosło niemal 84 mln zł - czyli o ponad 4,5 mln zł więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. 

Tym samym zaległości handlu targowego wzrosły o niecałe 6 proc.; w tym czasie cały handel podwyższył swoje przeterminowane o min. 30 dni raty kredytów oraz nieopłaconych faktur zgłoszonych do BIG InfoMonitor o 10 proc.

Wolniej niż na początku pandemii rosną zobowiązania

Jak wskazał prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, mimo przyrostu zaległości "sytuacja finansowa tego biznesu zdaje się stabilizować". - Ubyło 206 niesolidnych płatników, a dynamika przyrostu nieopłaconych w terminie zobowiązań nie jest już tak wysoka, jak w pierwszym roku pandemii - wyjaśnił. 

Reklama

W okresie od marca 2020 r. do marca 2021 r., kwota zaległości wzrosła, jak poinformował, o przeszło 7 mln zł i to mimo tego, że hale targowe były wówczas uznawane za bezpieczne miejsce zakupów. - Funkcjonując w większości przypadków na otwartej czy półotwartej przestrzeni, nie były objęte znacznymi ograniczeniami i mogły działać przez cały czas, przyciągając więcej klientów niż zwykle - zauważył Grzelczak.

Stabilizacja sytuacji finansowej kupców z targowisk wynika przede wszystkim z liczby ich stałych klientów - wskazali autorzy badania dla BIG InfoMonitor "Polacy na bazarach". Drobni handlowcy mogą liczyć na to, że co najmniej raz w tygodniu przyjdzie do nich niemal 4 na 10 Polaków. 16 proc. ankietowanych robi bowiem zakupy na targowiskach nawet kilka razy w tygodniu, a 22 proc. - raz w tygodniu. Połowa ankietowanych bywa na bazarach rzadziej, a tylko 14 proc. osób nie chodzi tam wcale - głównie dlatego, że nie mają żadnych takich obiektów w okolicy.

Kto i gdzie najczęściej chodzi na bazarek?

Ekspertka BIG InfoMonitor Diana Borowiecka podkreśliła, że choć wydaje się, iż skłonność do robienia sprawunków na straganie wyraźnie rośnie wraz z wiekiem, badanie tego do końca nie potwierdza. Jak zauważyła, po pomidory czy chleb na hale targowe niemal równie chętnie jak seniorzy chodzą 30-latkowie. Na bazarze minimum dwa-trzy razy w miesiącu jest ponad połowa ankietowanych z każdego pokolenia, również 18-24-latków czy 25-34-latków, a wśród 55-64-latków - dwie trzecie. Na bazarkach kupuje 73 proc. mieszkańców wielkich miast i 46 proc. mieszkających na wsi. 

Jeśli chodzi o regiony to zainteresowanie powyżej przeciętnej notują targowiska w woj. łódzkim i lubelskim, a najniższe zachodniopomorskim, pomorskim oraz opolskim. W przypadku woj. zachodniopomorskiego oraz pomorskiego są to jednocześnie regiony, w których kłopoty z regulowaniem swoich zobowiązań ma najwyższy odsetek firm zajmujących się handlem na targowiskach, podobnie źle jest też na Dolnym i Górnym Śląsku. Zgodnie z badaniem, głównym celem wyprawy na bazar są produkty spożywcze, a przede wszystkim warzywa i owoce (94 proc. wskazań). 39 proc. kupuje tu też nabiał i pieczywo, a 27 proc. mięso i ryby. Z kolei 48 proc. respondentów nabywa na bazarze odzież i obuwie, a 33 proc. - artykuły chemiczne.

Na bazarku nie chodzimy po to, aby kupić taniej

Dla 9 proc. sympatyków bazarów ważne jest natomiast, by specjalizował się on w żywności ekologicznej i głównie z myślą o takich produktach idą na zakupy. Z kolei 40 proc. jest też przekonanych, że mali sprzedawcy gwarantują towar zdrowszy i lepszej jakości niż sieci sklepowe.

Wspieranie lokalnych biznesów ważne jest natomiast dla 38 proc. badanych. - Oczekiwania, że na bazarze uda się kupić taniej, są mniej popularne. Niższych cen szuka tam co trzeci badany, bo tym raczej drobnym handlowcom trudno konkurować z sieciami, które zawierając z producentami wielkie kontrakty, mają mocniejszą siłę negocjacyjną - zauważył główny analityk BIG InfoMonitor dr. hab. Waldemar Rogowski.

Jednocześnie z początkiem 2022 r. wznowiono pobieranie opłaty targowej, która w 2021 r. była zawieszona w związku z pandemią. Tylko niektóre miasta zdecydowały się z tego zrezygnować, m.in. Kraków czy Kielce, a opłata może być naprawdę wysoka i wynosić nawet 953,38 zł dziennie. Z drugiej strony, od 2022 r. weszły w życie przepisy zwalniające z opłaty handlujących w piątki i soboty rolników i ich domowników.

Koniec funkcjonowania bazarków nam nie grozi

Zgodnie z danymi BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK, średnia zaległość z tytułu niespłaconych zobowiązań kredytowych i faktur w przypadku firm handlujących na targach żywnością, napojami i tytoniem, wynosi 41,4 tys. zł. Zaległości ma tu 730 podmiotów (aktywnych, zawieszonych i zamkniętych). Z kolei wśród handlujących obuwiem i tekstyliami przeterminowane zobowiązania ma 1195 firm, w ich przeciętny dług to 23,3 tys. zł. W przypadku pozostałych firm sprzedających na straganach, średnio na jednego z 771 niesolidnych dłużników, przypada 33,6 tys. zł zaległości.

W ocenie Grzelczaka, przewidywania co do przyszłości przedsiębiorców handlujących na targowiskach, szczególnie tych oferujących żywność, są dobre. - Polacy darzą bazary dużym sentymentem i nie zrezygnują z zakupów w tego typu miejscach. Nie grożą im również problemy wynikające ze starzenia się najwierniejszych klientów, bo na targowiska zaglądają również młodsi, podążając za trendami kupowania nieprzetworzonej żywności i skracania drogi towaru od producenta do domu - podsumował.

Badanie "Polacy na bazarach" zrealizowała firma Quality Watch, między 7 a 10 lipca 2023 r., na zlecenie BIG InfoMonitor, metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1085 dorosłych osób.  

PAP
Dowiedz się więcej na temat: targowiska | zadłużenie Polaków | BIG InfoMonitor SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »