BGŻ: chce na GPW

Bank Gospodarki Żywnościowej planuje zainwestować w 2006 r. 64 mln zł w IT i ponad 27 mln zł w restrukturyzację i modernizację sieci, koszty pociągnie ze sobą również zmiana i ujednolicenie loga banku - poinformował we wtorek na konferencji Jacek Bartkiewicz, prezes BGŻ.

Bank Gospodarki Żywnościowej planuje  zainwestować w 2006 r. 64 mln zł w IT i ponad 27 mln zł w  restrukturyzację i modernizację sieci, koszty pociągnie ze sobą  również zmiana i ujednolicenie loga banku - poinformował we wtorek  na konferencji Jacek Bartkiewicz, prezes BGŻ.

"Na restrukturyzację i modernizację sieci planujemy przeznaczyć ponad 27 mln zł, a na IT 64 mln zł" - powiedział dziennikarzom Bartkiewicz. BGŻ zainwestuje też do 7 mln zł we wprowadzenie nowego loga banku, co jest jednym z elementów strategii na lata 2005-2008. Proces zmiany wizualizacji zewnętrznej banku potrwa kilka miesięcy, na początku nowe logo pojawi się na wszystkich szyldach i panelach ponad 250 placówek.

Od maja rozpocznie się też wdrażanie nowej organizacji placówek oraz aktywizacji sprzedaży. Z przeprowadzonego w I kwartale 2006 roku projektu pilotażowego w regionie lubelskim wynika, że m.in. nowe procedury i organizacja pracy spowodowały ponad 30 proc. wzrost sprzedaży.

Reklama

Prezes banku spodziewa się, że innych regionach, m.in. tam, gdzie BGŻ ma mniejszy udział w rynku, możliwości rozwoju są jeszcze większe.

"Dla nas rynkiem są głównie miasta od 25 tys. do 150 tys. mieszkańców. To nasz rynek podstawowy. Naszym celem jest rozwijanie się na rynkach lokalnych dwa razy szybciej niż rynek" - powiedział Bartkiewicz. Bank nie ma jeszcze dokładnych danych o wynikach w pierwszym kwartale 2006 roku, ale zysk za ten okres może przekroczyć 30 mln zł.

"Myślę, że będzie to wynik w granicach 30 mln zł, może być więcej" - powiedział Bartkiewicz.

W tym czasie bank zanotował dobre wyniki sprzedaży kredytów mieszkaniowych. Wartość sprzedaży wyniosła łącznie 240 mln zł podczas gdy w 2005 roku było to w sumie 373 mln zł.

"W kredytach mieszkaniowych zaczęliśmy rosnąć w końcu szybciej niż rynek" - powiedział dziennikarzom Bartkiewicz.

Bank chce również zrestrukturyzować portfel kredytowy przez sprzedaż pakietu złych kredytów.

"Chcemy sprzedać około 750 mln zł złych kredytów. Myślę, że w kwietniu, z początkiem maja oferenci z krótkiej listy powinni złożyć swoje oferty" - powiedział dziennikarzom Bartkiewicz.

BGŻ posiada obecnie sieć 252 placówek i planuje otworzyć 50 kolejnych. Na koniec marca bank prowadził 482 tys. kont osobistych, dostęp do bankowości internetowej miało 65 tys. osób, liczba wydanych kart płatniczych wyniosła 558 tys. (w tym 10 tys. kart kredytowych). BGŻ nie jest obecnie zainteresowany rozwijaniem sieci przez zakup placówek BPH, do których sprzedaży zobowiązał się UniCredit.

"Na razie nie mamy takich planów" - powiedział dziennikarzom Bartkiewicz, który podtrzymał również stanowisko w sprawie debiutu banku na GPW. "Na razie nie ma o tym mowy, obecnie staramy się poprawić wyniki. Nasz inwestor nie jest nigdzie notowany, ale jeżeli inni akcjonariusze będą zainteresowani tym kierunkiem działań to wiem, że Rabobank nie będzie miał nic przeciwko temu" - powiedział. Obecnie największym akcjonariuszem BGŻ jest Skarb Państwa (43,51 proc. akcji), pozostali to m.in. strategiczny inwestor Rabobank (35,3 proc.) oraz EBOR (15 proc.).

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | BGŻ S.A. | chciał | GPW | Jacek Bartkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »