Średnio w tym systemie wykonuje się 91 tys. transakcji dziennie, w tym 57 tys. płatności w internecie, 25 tys. transakcji w bankomatach, 5,4 tys. płatności w terminalach płatniczych i 4,2 tys. natychmiastowych przelewów na telefon. Dzienny rekord transakcji BLIKIEM łącznie wyniósł ponad 112 tys., a w samym internecie aż 77,8 tysięcy.
Od początku 2017 roku Polacy zrealizowali 21 mln transakcji BLIK-iem, w tym ponad 13 mln płatności w internecie. Do płatności w e-sklepach przekonuje nie tylko wygoda, ale także bezpieczeństwo, bo system jest oparty o jednorazowe kody. Na drugim miejscu są wypłaty z bankomatów, a na trzecim płatności w terminalach (tu akurat system BLIK jest mniej wygodny niż płatności zbliżeniowe). Rośnie też wykorzystanie przy natychmiastowych płatnościach na numer telefonu, czyli bez użycia numeru konta.
Przybywa banków umożliwiających ten typ płatności. Są to oprócz udziałowców spółki PSP, która jest operatorem BLIK czyli Alior, Millennium, Bank Zachodni WBK, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski, z BLIKA mogą korzystać również klienci Getinu, Inteligo, Orange Finanse i T-Mobile Usługi Finansowe, a wkrótce także BGŻ BNP Paribas, Credit Agricole oraz Raiffeisen Banku. W gronie dużych banków nie oferuje go jedynie Pekao.
Rośnie też sieć punktów, w których można zapłacić BLIKiem i to na jedno kliknięcie.
- Coraz więcej sklepów i banków wdraża kolejną innowację BLIKA, która jest jeszcze wygodniejsza. "Jedno kliknięcie", czyli One Click BLIK jest naszą najszybszą płatnością internetową. Dzięki One Click BLIK możemy śmiało mówić, że BLIK przyspiesza polski e-commerce - mówi Dariusz Mazurkiewicz, prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora BLIKA.
Przypomnijmy, że BLIK jest polskim systemem płatności telefonem, który powstał na bazie aplikacji IKO - autorskiej technologii PKO BP. Jego operatorem jest spółka Polski Standard Płatności, powołana kilka lat temu przez sześć banków, ale system jest otwarty na innych uczestników.
Monika Krześniak-Sajewicz
