Bliskie porozumienie

Jest duża szansa na zawarcie porozumienia z wierzycielami na odroczenie terminów płatności naszych zobowiązań i zamianę wszystkich kredytów krótkoterminowych na długoterminowe. W tej chwili wierzyciele nie chce podejmować decyzji w tej sprawie. Ważne jest jednak fakt, że żaden z nich nie zdecydował się na dochodzenie swoich praw w drodze postępowania egzekucyjnego. To pozwala nam mieć nadzieję, że potrafimy z własnych środków finansować bieżącą działalność i odzyskiwać powoli rynek - powiedział PG Krzysztof Tytko, prezes zarządu Polnej. Zdaniem prezesa spółki istnieje szansa, że układ zostanie otwarty już w następnym tygodniu. Negocjacje z wierzycielami mogą zająć dodatkowo około trzech miesięcy. Po tym terminie istnieje duża szansa na pozytywne zamknięcie postępowania układowego. Rozmawialiśmy już z głównymi wierzycielami i spotykaliśmy się ze zrozumieniem z ich strony - stwierdził Krzysztof Tytko.

Plan naprawczy Polnej zakłada, że wszyscy wierzyciele będą musieli udzielić spółce karencji na spłatę zobowiązań na okres co najmniej 15 miesięcy, tzn. do 31 marca 2003 r. Wpływy, które spółka będzie uzyskiwała w tym czasie (po przeprowadzeniu całego procesu restrukturyzacji, min. redukcji zatrudnienia), zapewnią utrzymanie płynności finansowej w zakresie bieżącej działalności gospodarczej. Ponadto plan zakłada dokonanie drobnych inwestycji, które niezbędnie trzeba poczynić w celu podniesienia poziomu konkurencyjności Polnej (w szczególności chodzi tu o modernizację odlewni). Złożyliśmy wniosek do sądu o rozwiązanie spółki w trybie postępowania upadłościowego i chcemy przejąć odlewnię jako wydział. W całej grupie kapitałowej jest ona głównym ciężarem i źródłem strat, które ponosi Polna - powiedział Krzysztof Tytko.

Aby osiągnąć minimalny poziom konkurencyjności odlewni konieczne jest poniesienie pewnych nakładów inwestycyjnych. Chcę do tego przekonać wierzycieli. Dzięki niewielkim inwestycjom w przyszłości spółka nie będzie generować tak dużych strat, jak dotychczas. Na razie nie osiągnęliśmy porozumienia w tej sprawie z wierzycielami - dodał. 15 stycznia Sąd Rejonowy w Krośnie wydał postanowienie o postawieniu Zakładu Odlewniczego Polna II Sp. z o.o. w stan upadłości.

Zobowiązania Polnej wobec wierzycieli wynoszą około 17-18 mln zł (gdyby doszła do zawarcia ugody z wierzycielami podana kwota byłaby o 2 mln zł mniejsza). W całości dług spółka zamierza spłacić do 2009 r. Na dzień dzisiejszy nie ma ostatecznej odpowiedzi ze strony wierzycieli. Na razie odraczają oni do 31 marca spłaty rat kapitałowych i odsetek. Banki oraz inni wierzyciele przekonują się, że proponowany plan naprawczy jest jedyną drogą do odzyskania w całości swoich wierzytelności - mówi prezes Polnej. Od 2004 r. spółka mogłaby rozpocząć spłatę zarówno odsetek jak i rat kapitałowych.

Zgodnie z założeniami Polna w 2002 r. powinna osiągnąć przychody netto (w br. zlikwidowana zostanie struktura grupy kapitałowej) o około 10 proc. wyższe od skonsolidowanych wyników uzyskanych w ub.r. Oznacza to, że musi nastąpić prawie 20 proc. wzrost ilościowy produkcji (ze względu na spadek cen na rynku oraz wzrost kosztów produkcji). Biorąc pod uwagę raporty finansowe publikowane przez spółkę po trzech kwartałach 2001 r. można szacować, że przychody w całym ub.r. wyniosą około 30 mln zł.