Ceny pelletu w czerwcu. Zbliża się czas największych promocji, ale czy już robić zapasy?

Pellet nadal zyskuje w Polsce kosztem pomp ciepła. To ekologiczny zamiennik drewna i węgla, który pozwala na pozostanie przy starych przyzwyczajeniach. Kiedy warto zaopatrzyć się w jego zapas? Sprawdzamy ceny pelletu w czerwcu w Polsce. 

Kotły na pellet i inną biomasę to nadal trzecie najpopularniejsze źródło ciepła wnioskowane w programie Czyste Powietrze. Od początku działania programu kotły na pellet stanowią nadal ponad 20 proc. wszystkich źródeł ciepła, na które udzielono dofinansowania. Częściej wnioskujemy jedynie o pompy ciepła (31 proc. wniosków) i kotły gazowe (35 proc. wniosków).

Jeszcze ciekawe są dane z ostatnich dwóch lat. Od września 2023 roku popularność kotłów na pellet wzrosła z 15 proc. do rekordowych 46 proc. w marcu br. W programie Czyste Powietrze wzrost popularności kotłów na biomasę zbiegł się z kryzysem związanym z pompami ciepła. Jeszcze w 2022 roku ponad 60 proc. wniosków stanowiły pompy ciepła. Od początku ubiegłego roku ten procent jednak systematycznie spada, co wynika z kilku aspektów. 

Do Polski zaczęły napływać niskiej jakości pompy ciepła z Chin, a te urządzenia zaczęły się pojawiać także w miejscach, gdzie nie miały szansy się sprawdzić (zła termoizolacja, zbyt stare budownictwo itd.). W efekcie w internecie zaczęły krążyć rachunki grozy za prąd przy pompach ciepła, a ich popularność w Czystym Powietrzu spadła do 29 proc. w marcu br. 

Przybywa zatem osób, które ogrzewają swoje domy pelletem. Warto wiedzieć, kiedy najlepiej zaopatrzyć się w zapas tego opału, bo oszczędności mogą być wyraźne. Pellet z powodzeniem można kupić przez internet, za pośrednictwem portali ogłoszeniowych, a nawet w największych marketach budowlanych. 

Jest kilka dobrych momentów w roku, kiedy warto rozglądać się za pelletem. Przyjmuje się, że najbardziej atrakcyjne ceny tego opału są w okresie wakacyjnym. Sezon niskich cen pelletu zaczyna się zwykle w czerwcu i trwa aż do końca sierpnia. 

Niższe ceny spotkamy także w okresie jesiennych wyprzedaży oraz późną wiosną, gdy skończy się już sezon grzewczy. Taniej pellet kupimy na pewno w większych ilościach, a najdrożej za ten opał zapłacimy na pewno w sezonie zimowym - od listopada do lutego.  

Obecnie na naszym rynku dostępny jest pellet pochodzący z polskiej produkcji wielu znanych marek (np. Greenpellet, Dankros czy Magnum), ale także pellet produkowany w Ukrainie, który nie odbiega jakością od krajowego opału. Ceny pelletu, według danych pellet4future.pl, zwykle zaczynają się obecnie od 900 zł za paletę w przypadku pelletu importowanego i rosną do średnio 1200-1300 zł za paletę w przypadku produktów krajowych. Portal wycenia obecnie najdroższy pellet Olimp na 1511 zł za paletę o wadze 975 kg. Jego najniższa cena z ostatnich 30 dni to natomiast 1449 zł. Warto dodać, że jeszcze w 2021 roku średnia cena pelletu wynosiła 700-800 zł za paletę. 

W połowie czerwca nie widać jeszcze wyraźnych spadków cen pelletu na rynku. Zaczynają jednak pojawiać się oferty promocyjne, a coraz częstsza jest także darmowa dostawa. Jeśli o niej nie ma mowy, trzeba liczyć z dodatkowym kosztem ok. 200 zł za dostawę jednej palety. 

W największych marketach budowlanych w Polsce dostępnych jest zazwyczaj kilka typów pelletu. Najczęściej jest to pellet dostępny w workach o wadze 15 kilogramów. Castorama oferuje obecnie pellet w cenie od ok. 1500 zł za tonę, a produkt od trzech producentach udostępnia tylko w sprzedaży stacjonarnej.

Obi proponuje cztery rodzaje pelletu. Najtańszy z nich można dostać w cenie 1800 zł za tonę, najdroższy obecnie kosztuje 2300 zł/t. Produkty także tutaj dostępne są w 15-kilogramowych workach.

Leroy Merlin ma w ofercie cztery rodzaje pelletu, a każdy z nich kosztuje 26,99 zł za worek o wadze 15 kg. Daje to cenę 1800 zł za tonę. Market w przypadku trzech produktów oferuje odbiór już po dwóch godzinach od zamówienia. 

Agnieszka Maciuła-Ziomek