Co abonent otrzyma bezpłatnie?
Idą zmiany w prawie, każdy abonent, który udostępnił swoje dane, będzie otrzymywał bezpłatnie podstawowy wykaz wykonanych usług telekomunikacyjnych. Chodzi o informację o zrealizowanych płatnych połączeniach, czyli biling wraz z fakturą.
Abonentem będzie nie tylko osoba, która zawarła pisemną umowę z operatorem, ale też użytkownicy telefonów komórkowych na kartę - zakłada projekt noweli ustawy Prawo telekomunikacyjne, którego pierwsze czytanie odbyło się wczoraj w komisji infrastruktury.
Wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj powiedziała PAP, że "celem rządowego projektu jest zrównanie uprawnień wszystkich użytkowników usług telekomunikacyjnych bez względu na to, czy posiadają oni umowę pisemną (z operatorami - PAP) czy nie".
"Wszyscy ci, którzy są pre-paidowcami (użytkownikami telefonów komórkowych na kartę - PAP) będą mogli się zarejestrować i otrzymywać cenniki, regulaminy oraz bilingi na swój domowy adres. Obecnie te uprawnienia posiadają tylko te osoby, które mają zawartą umowę pisemną z operatorem" - dodała w rozmowie z PAP wiceminister infrastruktury.
Zmiana definicji abonenta w projekcie to efekt wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ze stycznia 2009 r.
Trybunał uznał wówczas, że Polska łamie unijne prawo, stosując złą definicję abonenta. W czerwcu 2007 roku Komisja Europejska wytoczyła Polsce sprawę. KE tłumaczyła, że według polskich uregulowań określenie "abonent" dotyczy tylko osób, które podpisały umowę z operatorem. To wyklucza m.in. część użytkowników popularnych kart typu pre-paid (telefony komórkowe na kartę - PAP), którzy są w rezultacie dyskryminowani. Np. nie ma ich w książkach telefonicznych, nie mają prawa do otrzymania szczegółowych rachunków, są pozbawieni możliwości zablokowania w darmowy sposób połączeń lub wyświetlania identyfikacji rozmów przychodzących przy poszczególnych połączeniach telefonicznych.
Zgodnie z unijną dyrektywą ramową, "abonent" oznacza "jakąkolwiek osobę prawną lub fizyczną, która jest stroną umowy z podmiotem udostępniającym publicznie usługi łączności elektronicznej, o świadczeniu takich usług" (np. operatorem komórkowym).
Według projektu, firma telekomunikacyjna będzie zobowiązana do doręczenia na piśmie informacji o zmianie warunków umowy tylko tym abonentom, którzy udostępnili swoje dane. Jeżeli abonent udostępni swoje dane i poda adres poczty elektronicznej, będzie mógł otrzymać informację o każdej proponowanej zmianie regulaminu świadczenia usług, na przykład drogą elektroniczną.
Projekt przewiduje również, iż dostawca usług telekomunikacyjnych będzie bezpłatnie dostarczał abonentowi - który udostępnił swoje dane - cennik wraz z umową o świadczenie usług. Będzie musiał zrobić to również na każde żądanie abonenta.
Każdy abonent, który udostępnił swoje dane, będzie otrzymywał bezpłatnie podstawowy wykaz wykonanych usług telekomunikacyjnych. Chodzi o informację o zrealizowanych płatnych połączeniach, czyli biling wraz z fakturą.
Sejmowa komisja infrastruktury zarekomendowała w czwartek przyjęcie poprawki do projektu, zgodnie z którą vacatio legis dla przyszłej ustawy ma być wydłużone do 3 miesięcy. Wiceminister infrastruktury pozytywnie odniosła się do tej propozycji. Jak powiedziała PAP, operatorzy będą mieć więcej czasu na przygotowanie swoich systemów do wymogów projektu, a także na zmianę regulaminów i umów. Pierwotnie projekt zakładał, że wejdzie on w życie po upływie 30 dni od jego ogłoszenia.