Coraz więcej banków oferuje przelewy natychmiastowe

- W systemie Express ELIXIR funkcjonuje obecnie 6 banków. Umowy wdrożeniowe z Izbą podpisało w sumie 21 instytucji, co oznacza, że połowa banków w Polsce już zdecydowała o wdrożeniu tego systemu. Jednak o tym, kiedy dołączą, zdecydują ich możliwości techniczne i finansowe - wyjaśnia Tomasz Jończyk, dyrektor linii biznesowej rozliczenia Krajowej Izby Rozliczeniowej SA.

Wprowadzenie 30 kwietnia oferty przelewów natychmiastowych przez Bank Polskiej Spółdzielczości oznacza, że system Express ELIXIR w kolejnych miesiącach powiększy się o kilkaset nowych instytucji, zrzeszonych w BPS. Bank ten zrzesza 365 banków, co stanowi ponad 63,92 proc. wszystkich należących do sektora spółdzielczego. Ich przyłączanie się do systemu Express ELIXIR będzie odbywać się stopniowo, ponieważ poszczególne placówki dysponują odrębnymi systemami informatycznymi oraz finansowymi.

Do wprowadzenia przelewów natychmiastowych przygotowują się również pozostałe banki, które podpisały już umowę z KIR SA.

To oznacza znaczne upowszechnienie usługi. Skorzystanie z błyskawicznego przelewu za pośrednictwem systemu Express ELIXIR jest możliwe pod warunkiem, że zarówno bank nadawcy, jak i odbiorcy są w tym systemie. Poprzez KIR SA operacje takie mogą na razie wykonywać klienci sześciu banków: Alior Banku, BRE Banku, BZ WBK, ING, Meritum, Millennium (chociaż nie w każdym z nich w pełnym zakresie).

- Byliśmy drugim krajem, po Wielkiej Brytanii, który wprowadził systemy płatności natychmiastowych - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Kazimierz Małecki, prezes Krajowej Izby Rozliczeniowej SA. - Również Szwajcaria kilka miesięcy temu wprowadziła taki system. W przyszłym roku jego wdrożenie planują państwa skandynawskie.

Prezes zarządu KIR SA jest przekonany, że klienci będą powszechnie korzystać z tej usługi ze względu na wygodę wynikającą z szybkości przekazywania pieniędzy. Dla porównania, tradycyjne sesje ELIXIR Krajowej Izby Rozliczeniowej SA odbywają się trzy razy dziennie tylko w dni robocze.

- Sądząc po liczbie banków, które do tego systemu przystępują i tempo, w jakim ich przybywa, należy spodziewać się, że ten rok zamkniemy już z kilkunastoma bankami, które w tym systemie będą funkcjonować. Znaczna część klientów bankowości będzie mogła korzystać z tego narzędzia - informuje Kazimierz Małecki.

Maksymalna wartość natychmiastowego przelewu nie może przekroczyć 100 tys. zł, ale system nie nakłada ograniczeń dotyczących liczby realizowanych transakcji. Koszt usługi dla klientów banków waha się od kilku do nawet kilkudziesięciu złotych za jeden przelew. Zdaniem prezesa Izby, wraz z jej upowszechnieniem, prawdopodobnie spadnie i cena.

- Koszt przelewu natychmiastowego dla klienta banku określany jest przez każdy bank suwerennie. Informacje cenowe bank umieszcza w swojej taryfie prowizji i opłat. To jest element konkurencji między bankami - uważa Kazimierz Małecki.

Zagłosuj w internetowym referendum w sprawie OFE