Dla zwierząt stworzono specjalne cmentarze. Wiemy, ile kosztuje grób dla pupila
Zwierzęta są dla wielu osób bliskimi członkami rodziny i przyjaciółmi. Dlatego, gdy odchodzą, zależy nam na ich godnym pochówku. Co warto wiedzieć na temat cmentarzy dla zwierząt? W jaki sposób można pożegnać ukochanego czworonoga?
Wbrew pozorom, tradycja chowania zwierząt domowych sięga znacznie dalej niż ostatnie dekady. W starożytnym Egipcie naturalna była mumifikacja kotów i chowanie ich w grobowcu właścicieli, a Wikingowie wyprawiali pogrzeby swoim psom.
Chociaż dzisiaj tego typu pochówki są znacznie rzadziej praktykowane, wiele osób decyduje się na wykupienie dla swojego czworonoga miejsca na cmentarzu dla zwierząt. Co warto wiedzieć o tym rozwiązaniu?
Warto wiedzieć, że grzebanie zwierząt we własnym ogrodzie, na działce czy w lesie jest zakazane. Za takie działanie grozi grzywna wynosząca nawet 5000 złotych.
W rozumieniu prawa, zwłoki zmarłych zwierząt są odpadem medycznym. Oznacza to, że powinny być poddawane utylizacji w sposób zapewniający bezpieczeństwo ludzi i środowiska.
Tego typu utylizacja to nic innego jak spalanie w specjalnej spalarni, do której trafiają zmarłe w klinikach weterynaryjnych zwierzęta, ale również te potrącone na ulicach i szczątki pozostałe po uboju zwierząt w rzeźniach.
Właściciele, którzy nie zgadzają się z takim traktowaniem zwłok ich pupilów, mają alternatywę. Mogą zdecydować się na poddanie ciała psa czy kota kremacji. Prochy zwierzaka mogą być następnie przechowywane w urnie, albo - co ciekawe - rozsypane w wybranym przez właściciela miejscu, np. na działce.
Prawo nie precyzuje bowiem, jak należy postępować z takimi prochami. Oczywiście nie można celowo zanieczyszczać wód czy miejsc publicznych, ponieważ takie działanie podlega już odpowiednim paragrafom.
Wspomniana urna może być również pochowana na specjalnie wyznaczonym terenie, jakim jest cmentarz dla zwierząt. To także jedyne miejsce, gdzie możliwe jest pochowanie zwłok dowolnego zwierzęcia bez uprzedniej kremacji.
W Polsce funkcjonuje kilkanaście cmentarzy dla zwierząt: wszystkie są własnością prywatną i każdy z nich posiada indywidualny regulamin. Dlatego jeśli zależy nam na dowiedzeniu się konkretów na temat pochówku w danym miejscu, najlepiej jest skontaktować się z jego właścicielem.
Generalnie jednak miejsca na cmentarzu dla zwierząt nie trzeba rezerwować. Gdy zachodzi taka potrzeba, wystarczy opłacić z góry kwaterę na wybrany okres liczony w latach. Na takim miejscu pochówku można złożyć zwłoki zwierzęcia owinięte w naturalną tkaninę lub jego prochy. Nie ma wymagań co do wyglądu samego grobu: niektórzy pozostawiają symboliczną płytę, inni decydują się na okazałe nagrobki.
W grobie znaleźć może się również ukochana zabawka czworonoga lub inny związany z nim przedmiot, jak obroża czy plakietka z imieniem. Jedyne ograniczenia związane są z wielkością miejsca pochówku oraz tym, że nie można na nich umieszczać znaku krzyża: to mogłoby zostać odczytane jako obraza uczuć religijnych, dlatego właściciele cmentarzy dla zwierząt uczulają na to właścicieli zmarłych czworonogów.
Jeśli chodzi o opłatę za miejsce na cmentarzu dla zwierząt, to należy liczyć się z wydatkiem rzędu 100-200 złotych za rok. Cena za indywidualną kremację zwłok pupila zależna jest od jego wielkości i wagi: może wynosić 600 złotych w przypadku kota, ale i 1600 złotych w przypadku psów z raz olbrzymich.
Bez wątpienia cmentarze dla zwierząt zyskują na popularności, ponieważ coraz więcej osób decyduje się na posiadanie psów i kotów. W Polsce w co trzecim gospodarstwie domowym mieszka pupil. Można zatem się spodziewać, że tego typu cmentarzy będzie przybywać i więcej osób uzyska możliwość godnego pochowania swojego podopiecznego.
WG