Dłużnik uparcie zaskarża uchwały DB 24

Krakowski Deutsche Bank 24 pozwał do sądu byłych szefów spółki (wówczas nosiła nazwę BWR). Powód to fatalne zarządzanie firmą. 25 lipca odbędzie się nadzwyczajne walne banku.

Krakowski Deutsche Bank 24 pozwał do sądu byłych szefów spółki (wówczas nosiła nazwę BWR). Powód to fatalne zarządzanie firmą. 25 lipca odbędzie się nadzwyczajne walne banku.

Lipcowe NWZA ma podjąć uchwałę w sprawie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od byłych członków zarządu - Jana Blajera i Ryszarda Błachuta oraz byłego członka rady nadzorczej - Józefa Mędrali. Według Janusza Janickiego, wiceprezesa Deutsche Bank 24, bank wytoczył im proces za złe zarządzanie spółką i doprowadzenie jej na skraj bankructwa. Chce w ten sposób uzyskać od nich odszkodowanie.

Kiepsko rządzili

W 1999 roku, czyli w czasie, gdy Bankiem Współpracy Regionalnej (obecnie DB 24) kierowały jeszcze osoby pozwane do sądu, spółka zanotowała stratę netto w wysokości 97,5 mln zł. Wcześniej, bo w połowie 1998 roku, w komentarzu do raportu rocznego firma Deloitte&Touche wyraziła wątpliwość co do zdolności dalszego funkcjonowania banku. J. Janicki podkreślił, że upadku BWR udało się uniknąć tylko dzięki wejściu do niego nowego inwestora - Deutsche Banku. Dotychczas akcjonariusz ten zainwestował w krakowską spółkę 330 mln zł.

Reklama

Sprawa roszczeń odszkodowawczych miała zostać rozpatrzona już na zwyczajnym walnym, do którego doszło w maju. Wówczas udało się jednak podjąć tylko te uchwały, których przyjęcie nakazuje kodeks spółek (m.in. podział zysku, skwitowanie władz spółki z działań w ubiegłym roku). Pozostałe uchwały, m.in. dotyczące zmian statutu oraz ukarania byłych menedżerów, nie zostały przegłosowane. Powodem była zapowiedź zaskarżenia tych uchwał, jaką złożył jeden z akcjonariuszy mniejszościowych.

Złośliwy akcjonariusz?

Z informacji PARKIETU wynika, że akcjonariusz, który od ponad dwóch lat regularnie zaskarża uchwały podejmowane na zgromadzeniach akcjonariuszy Deutsche Bank 24, jest jednocześnie znacznym dłużnikiem spółki. Prawdopodobnie w ten sposób chce wywrzeć nacisk na władze banku i doprowadzić do korzystnego dla siebie układu dotyczącego spłaty zobowiązań.

Lipcowe NWZA ma być zwołane przez akcjonariusza DB 24 - Deutsche Bank - z upoważnienia sądu. Jak wyjaśnił J. Janicki, taka procedura prawna ma spowodować, że możliwość skutecznego zaskarżenia uchwał zostanie zminimalizowana.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: dłużnik | bank | krakowski | Deutsche Bank | uchwały
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »