Eureko domaga się rozmów z MSP
Proces arbitrażowy, który wszczęło Eureko, nie spowoduje przesunięcia publicznej oferty PZU - poinformował Ireneusz Sitarski, wiceminister skarbu. MSP podtrzymuje, że na giełdę spółka wejdzie w drugiej połowie 2003 r.
W przyszłym tygodniu, na prośbę Eureko, z przedstawicielami tego holenderskiego konsorcjum spotka się minister skarbu, Wiesław Kaczmarek. Równocześnie ministerstwo skarbu zapowiedziało na przyszły tydzień spotkanie grupy roboczej prowadzącej rozmowy z innymi potencjalnymi inwestorami finansowymi w PZU. Chęć zakupu 10-proc. pakietu akcji PZU wyraził m.in. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR). Drugim potencjalnym inwestorem jest Międzynarodowa Korporacja Finansowa (IFC), agenda Banku Światowego. Resort skarbu liczy, że wprowadzając nowego inwestora do PZU "rozwodni akcjonariat" tej spółki.
W środę, jak już informowaliśmy, Eureko poinformowało polskie władze o wszczęciu procedury arbitrażowej w sprawie PZU. Arbitraż ma doprowadzić do rozwiązania, trwającego od kilku miesięcy, konfliktu z polskim akcjonariuszem PZU. W komunikacie Eureko poinformowało, że konsorcjum straciło nadzieję na rychły postęp w procesie prywatyzacji największego polskiego ubezpieczyciela.
Przypomnijmy, że zgodnie z dodatkową umową prywatyzacyjną PZU z kwietnia 2001 r., Eureko ma objąć w ofercie publicznej kolejnych 21 proc. akcji polskiej firmy. Obecnie wraz z BIG BG Inwestycje, spółką zależną od BIG BG, kontroluje 30 proc. udziałów w PZU. Od kilku miesięcy Eureko bezskutecznie domaga się realizacji postanowień tej umowy. Kilka dni temu premier Leszek Miller, powiedział w radiu Zet, podtrzymał sprzedaż PZU, ale skrytykował wybór Eureko na inwestora strategicznego tej spółki