Eureko grozi sądem
Konsorcjum Eureko domaga się realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU i grozi skierowaniem sprawy do sądu arbitrażowego w Szwecji. Konfliktem między polskim rządem a holenderskim inwestorem zaniepokojona jest Komisja Europejska. Wiesław Kaczmarek, minister skarbu, zapowiedział, że może nie sprzedać Eureko dalszych 21% udziałów w PZU.
O planach Wiesława Kaczmarka, ministra skarbu, dotyczących PZU, PARKIET pisał już 28 lutego br. Wczoraj minister podtrzymał możliwość wycofania się z umowy z holenderskim konsorcjum Eureko, dotyczącej sprzedaży kolejnych 21% akcji największego polskiego ubezpieczyciela - PZU. Powodem odstąpienia od umowy może być nieuzyskanie przez Eureko stosownych zezwoleń Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na zakup nieruchomości PZU. Eureko miało czas na ich uzyskanie do końca grudnia 2001 r. Przy tym strony umówiły się, że po tym terminie mogą utrzymać umowę w mocy bądź odstąpić od niej bez żadnych konsekwencji.
Ewentualna decyzja ministra Kaczmarka o zerwaniu umowy może doprowadzić do zaostrzenia konfliktu między Skarbem Państwa a Eureko. Konsorcjum nie wyklucza bowiem oddania sprawy do sądu arbitrażowego. Miałoby to nastąpić już we wrześniu br. Wiesław Kaczmarek uznał ewentualną decyzję Eureko o rozpoczęciu arbitrażu w sprawie PZU za przedwczesną.
Według źródeł unijnych, Holandia jest niezadowolona ze sposobu traktowania jej firmy przez Polskę. Oficjalnie jednak przedstawiciele rządu holenderskiego zaprzeczają tym informacjom.
Sytuacją zaniepokojona jest również Komisja Europejska. Wczoraj jej przedstawiciele zasugerowali, żeby "Polska dobrze zastanowiła się przed podjęciem dalszych decyzji w sprawie prywatyzacji PZU".
Dzisiaj rozpatrzeniem odpowiedzi ministra skarbu na dezyderat w sprawie zasad prywatyzacji PZU ma zająć się sejmowa Komisja Skarbu Państwa.