Eurobank za 2-3 lata na GPW

Eurobank - nowy bank detaliczny - w najbliższych dniach uruchomi działalność. Spółka chce przyciągnąć klientów atrakcyjnymi kredytami. W połowie przyszłego roku bank zamierza osiągnąć rentowność, a za dwa-trzy lata zadebiutować na giełdzie.

Eurobank - nowy bank detaliczny - w najbliższych dniach uruchomi działalność. Spółka chce przyciągnąć klientów atrakcyjnymi kredytami. W połowie przyszłego roku bank zamierza osiągnąć rentowność, a za dwa-trzy lata zadebiutować na giełdzie.

Właścicielem niemal wszystkich akcji Eurobanku jest spółka należąca do Mariusza Łukasiewicza, twórcy firmy Lukas (sprzedaż kredytów ratalnych) oraz Lukas Banku. Eurobank powstał na początku roku z połączenia Banku Wschodniego i Banku Społem. Dotychczas M. Łukasiewicz podwyższył kapitał spółki o 70 mln zł. W najbliższych dniach zostanie zarejestrowana w sądzie kolejna emisja o wartości 100 mln zł. Wówczas kapitał banku osiągnie wartość ok. 170 mln zł.

- Obecnie jest jeden z najlepszych momentów na rozpoczęcie działalności bankowej. W gospodarce kończy się stagnacja. Nasz debiut jest też związany z planami konkurencji - mówi Mariusz Łukasiewicz. W najbliższych tygodniach usługi dla klientów detalicznych chce zaoferować również brytyjski HSBC. Ekspansję rynkową, w tym zbudowanie dużej sieci placówek, zapowiada także detaliczna część BRE - Multibank i mBank.

Reklama

Duża sieć placówek

Eurobank chce agresywnie zaatakować rynek. W pierwszej fazie, czyli w ciągu kilku dni bank uruchomi ok. 50 placówek. Do końca roku ich liczba zwiększy się do 100. Przedstawiciele Eurobanku wyjaśnili, że dla wygody klientów placówki będą zlokalizowane przy głównych ulicach i w centrach handlowych. Z badań przeprowadzonych ostatnio przez Pracownię Badań Społecznych wynika bowiem, że około 20% osób postanawia zmienić bank z powodu niedogodnej lokalizacji jednostek.

Magnesem będzie kredyt

Bank chce przyciągnąć klientów, oferując szybko udzielaną pożyczkę połączoną z kartą Visa. Można będzie ją wydatkować w dowolny sposób. Po przyniesieniu do banku wymaganych dokumentów w ciągu kilku minut klient ma dostać taką pożyczkę. - Ludzie chcą otrzymać produkt, którego potrzebują natychmiast. Dotyczy to zarówno kupna samochodu, jak i zaciągnięcia kredytu - powiedział Piotr Zygo, szef marketingu Eurobanku. Dodał, że wartość kredytu może wynosić od 500 zł do 100 tys. zł. Jego spłata będzie następować w równych ratach. To różni kartę wydawaną przez Eurobank od klasycznych kart kredytowych, w których trzeba jedynie co miesiąc spłacać minimalną kwotę zadłużenia. Na razie bank nie podaje wysokości oprocentowania kredytu. Klientom zostaną zaoferowane także produkty depozytowe oraz oprocentowany rachunek osobisty. Bank pracuje też nad produktami ubezpieczeniowymi. Planuje, że oferta dla małych firm zostanie uruchomiona w przyszłym roku.

Rentowność w ciągu roku

M. Łukasiewicz zakłada, że Eurobank stanie się zyskowny pod koniec pierwszego półrocza 2004 r. m.in. dzięki niskim kosztom (małe placówki, tani i sprawdzony w Lukas Banku system informatyczny). Z tego będzie wynikać bardzo szybkie - w porównaniu z innymi nowymi bankami - tempo osiągnięcia rentowności. Przykładowo mBank ma być zyskowny po trzech latach od uruchomienia działalności.

M. Łukasiewicz planuje, że za dwa - trzy lata Eurobank wejdzie na giełdę. W ten sposób pozyska kapitały na dalszy rozwój. Główny właściciel banku na razie wyklucza wejście do spółki inwestora finansowego lub branżowego.

Sławomir Łukasiewicz (brat Mariusza Łukasiewicza), prezes Eurobanku, podał, że w spółce pracuje obecnie ponad 670 osób. Do końca roku liczba ta ma wzrosnąć do 1000. Bank przeprowadził do tej pory rozmowy kwalifikacyjne z 5 tys. osób zainteresowanych pracą. Według prezesa jest to jeden z największych w ostatnim czasie procesów rekrutacyjnych w Polsce.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | GPW | Eurobank | rentowność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »