Gdzie założyć lokatę w styczniu? Sprawdziliśmy ofertę banków

Lokaty pozostają bardzo ułomnym produktem inwestycyjnym. Inflacja, na razie powoli, zaczęła spadać, ale i tak ankietowani przez NBP analitycy spodziewają się, że przez cały 2023 rok pozostanie ona dwucyfrowa.

Inflacja CPI w Polsce w listopadzie br. wyniosła 17,5 proc. w relacji rocznej, co było niższym wynikiem w porównaniu do października - wówczas sięgała 17,9 proc. Dane za grudzień poznamy 5 stycznia.

Lokaty byłyby ciekawą opcją inwestycyjną, gdyby ich oprocentowanie oscylowało w okolicach 20 proc. w skali roku. Na razie w kilku bankach przekroczyło ono 8 proc.

Prawdopodobnie najnowsze zestawienie lokat bankowych to najmniej zmienione zestawienie w skali miesiąca od kiedy zaczęliśmy publikować zbiorczy ranking bankowych lokat. Mimo to sprawia wrażenie mocno przetasowanego - zapewne dlatego, że zmiany zaszły w czołówce.

Przed miesiącem na czele rankingu uplasował się mBank z produktami, które jako pierwsze na rynku przekroczyły magiczną barierę 8 proc. Promocyjne oprocentowanie dla nowych środków na poziomie 8,1-8,2 proc. nie jest już najatrakcyjniejsze na rynku. Wyprzedziły je trzy propozycje innych banków.

Na pierwszym miejscu znajduje się teraz lokata banku Credit Agricole aż na 10 proc. w skali roku. Promocyjne oprocentowanie przyznawane jest na 180 dni dla nowych środków. Aby skorzystać z oferty należy posiadać aplikację mobilną. Po zakończeniu tej lokaty (po 180 dniach), możesz ją odnowić na warunkach, które bank zaoferuje w tym czasie dla standardowych lokat.

Kolejna na podium jest Lokata na Start estońskiego Inbanku. Roczna stopa wynosi 8,50 proc., ale oczywiście nie dotyczy to wszystkich, a wyłącznie nowych klientów i pierwszej Lokaty na Start. Status Nowego Klienta ma klient indywidualny, dla którego Lokata na Start jest pierwszą lokatą w Inbanku (tj. klient nie posiada i nie posiadał wcześniej żadnych lokat w Inbanku). Maksymalna kwota to 50 tys. zł, a okres jej obowiązywania to 3 miesiące.

Trzecie miejsce zajął Nest Bank z oprocentowaną na 8,25 proc. w skali roku lokatą w koncie oszczędnościowym. Można ulokować na niej do 400 tys. zł, ale podwyższone oprocentowanie obowiązuje tylko przez 2 miesiące.

Powodem wyhamowania rosnącego trendu jest przede wszystkim pauza w podwyżkach stóp procentowych. Nie ma pewności, że RPP zdecyduje się na kolejne zacieśnienie polityki monetarnej w najbliższej przyszłości. To może oznaczać, że nie należy spodziewać się także rewolucyjnych zmian w ofercie produktów depozytowych.

Krzysztof Maciejewski