Grozi nam zapaść na rynku telewizorów
Kryzys odczuli już producenci telewizorów w Polsce. Jak donosi dzisiejsza "Rzeczpospolita", nawet połowa producentów może mieć problemy ze spełnieniem warunków, na podstawie których otrzymali pomoc publiczną. Warunki dotyczą planowanego zatrudnienia, do jakiego zobowiązały się koncerny zakładające w Polsce swoje fabryki - podaje "Rzeczpospolita".
Jeszcze pod koniec marca producenci telewizorów liczyli, że będą mogli zredukować docelową liczbę etatów o 40 proc. Najnowszy projekt zmian w ustawie o strefach ekonomicznych przygotowany przed trzema dniami dopuszcza tylko 25-procentową redukcję.
Zdaniem redaktorów dziennika, spodziewany wzrost popytu na telewizory nie rozwiąże problemów branży. Producenci boją się przejścia na cyfrowy system przekazu oraz tanią konkurencję z Azji. Dlatego według prognoz ceny spadną o 25 proc.
Więcej w "Rzeczpospolitej", w artykule A.Woźniaka i P.Mazurkiewicza, pt. "Bessa w świecie telewizorów".
Lista producentów telewizorów LCD w Polsce stale się wydłuża. Zdaniem ekspertów, w wyniku kryzysu w najbliższym czasie możliwa jest szybsza konsolidacja. Niewykluczone, że część firm wycofa się z naszego rynku. Obecnie ok. 80 proc. wszystkich telewizorów z UE pochodzi z naszego kraju. W Polsce firmy mogą wyprodukować ok. 25 mln sztuk, a maksymalny pułap możliwy do osiągnięcia to 30 mln telewizorów rocznie.