Ile kosztują autostrady w Polsce, która jest najdroższa? Tutaj aż 40 zł za 70 km

Od sierpnia 2023 roku autostrady w Polsce są darmowe. Dotyczy to jednak tylko dróg zarządzanych przez GDDKiA. Istnieją odcinki, które mrożą krew w żyłach kierowców, a regularny przejazd nimi przybliża widmo bankructwa. Te drogi są najdroższe w Polsce. Rekordziści za 70 km mogą zapłacić nawet 40 zł i to w jedną stronę.

Autostrady w Polsce - prawie 2 tys. kilometrów

Obecnie w Polsce istnieje 6 autostrad o łącznej długości 1884,6 km. Są to: 

  • A1 - biegnie od Rusocina (pod Gdańskiem) do Gorzyczek (na granicy z Czechami); 
  • A2 - biegnie od granicy z Niemcami w Świecku do Siedlec; 
  • A4 - prowadzi od Jędrzychowic na granicy z Niemcami do Korczowej na granicy z Ukrainą; 
  • A6 - biegnie od granicy z Niemcami w Kołbaskowie do Szczecina;  
  • A8 - obwodnica Wrocławia 
  • A18 - prowadzi od granicy z Niemcami w Olszynie do węzła Golnice. 

W 2025 roku planowane jest oddanie do użytku kierowców kolejnych odcinków.  

Reklama

W Polsce autostrady są darmowe, co wprowadził rząd Prawa i Sprawiedliwości w roku 2023. Jednak dotyczy to tylko dróg zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) oraz samochodów do 3,5 t. W 2025 roku dalej istnieje ok. 725 km płatnych autostrad. Ceny za przejazd nie są małe.  

Płatne autostrady w Polsce

Kierowcy poruszający się po Polsce drogami ekspresowymi i autostradami dalej mogą zapłacić niemały majątek za pokonanie stosunkowo niedługich odcinków. Opłaty na autostradach obowiązują na odcinkach zarządzanych przez prywatne firmy i dotyczą: 

  • odcinka A1 (Rusocin - Nowa Wieś) 152 km zarządzanego przez AmberOne; 
  • odcinka A2 (Konin - Świecko z wyłączeniem odcinka pomiędzy węzłami Poznań Zachód i Poznań Wschód) 255 km zarządzanego przez firmę Autostrada Wielkopolska; 
  • odcinka A4 (Katowice - Kraków) 61 km zarządzanego przez Stalexport Autostrada Małopolska. 

Ceny na poszczególnych odcinkach ustalane są przez prywatnych koncesjonariuszy, dlatego znacznie się od siebie różnią. Najtańszy jest przejazd autostradą A1, a najdroższy autostradą A2.  

Autostrada A1 - opłaty najniższe z odcinków płatnych

Autostrada A1 biegnie z północy na południe kraju to tzw. Autostrada Bursztynowa. W większości jest darmowa, jednak kierowcy poruszający się z Rusocina do Nowej Wsi  muszą liczyć się z opłatami. Na tym odcinku liczącym 152 km jest aż 12 bramek z poborem opłat znajdujących się na wszystkich węzłach zjazdowych i wjazdowych w miejscowościach: Rusocin, Stanisławie, Swarożyn, Pelplin, Kopytkowo, Warlubie, Nowe Marzy, Grudziądz, Lisewo, Turzno, Lubicz i Nowa Wieś.

Przejazd całym płatnym odcinkiem autostrady A1 kosztuje 29,90 zł, co daje ok. 19 groszy za kilometr.  

Autostrada A2 - opłaty najwyższa. Kierowcy unikają jak ognia

Prawdziwy popłoch wśród kierowców poruszających się w centralnej Polsce sieje płatny odcinek autostrady A2. Opłaty na nim są najwyższe w kraju. Za pokonanie całego płatnego odcinka należy zapłacić 126 zł, co daje 49 groszy za kilometr. Niestety cena ta może wzrosnąć w zależności od punktów poboru, jakie minie się na swojej drodze.  

Na odcinku 255 km znajduje się 10 miejsc poboru opłat w miejscowościach: Tarnawa, Torzym, Jordanowo, Trzciel, Nowy Tomyśl, Buk, Gołuski, Nagradowice, Słupca, Lądek. Wjeżdżając na autostradę A2 pod Poznaniem i przekraczając bramki w Gołuskach i Trzcielu należy pokonać niecałe 70 km, za które kierowcy zapłacą 39 zł, co w przeliczeniu na kilometr daje ok. 55 groszy. Regularne pokonywanie tej trasy może być niezwykle uciążliwe dla portfela zmotoryzowanych.  

Autostrada A4 - opłaty tylko do 2027 roku

Płatny odcinek autostrady A4 jest najkrótszy. Łączy jednak dwie ważniejsze aglomeracje na południu kraju, przez co jest użytkowany przez miliony kierowców. 61 km łączące Kraków z Katowicami kosztuje 32 zł dla samochodów osobowych do 3,5 t, co daje w przeliczeniu 52 grosze. Opłata za A4 jest zatem porównywalna z cenami za autostradę A2.  

Dobrą wiadomością dla kierowców jest fakt, że firmie Stalexport Autostrada Małopolska w 2027 roku kończy się koncesja na użytkowanie tego odcinka autostrady, co oznacza, że przejdzie od pod zarząd GDDKiA. Od 16 marca 2027 roku odcinek ten z dużym prawdopodobieństwem będzie darmowy dla pojazdów do 3,5 t.  

Przeczytaj także:

To najdroższa autostrada w Europie. Od tego dnia A4 w końcu pojedziemy za darmo

Co się dzieje z cenami produktów? Rekordzista o połowę droższy

Ropa znów przestała płynąć rurociągiem Przyjaźń. Dopiero co wznowił prace

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: autostrady | autostrada A1 | Autostrada A2 | autostrada A4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »