Ile kosztuje remont? Te pomieszczenia wyjdą najdrożej
Remont to przewrót i w życiu, i w portfelu. Koszty materiałów nie są małe, a robocizna potrafi je przewyższać. Inflacja spowodowała, że w ciągu ostatnich dwóch lat ceny w marketach budowlanych skoczyły średnio o 20 proc. Fachowcy też się cenią, a na tych dobrych trzeba nierzadko czekać nawet pół roku. Sprawdziliśmy, ile w kosztuje remont przeciętnego mieszkania.
Remont remontowi nierówny. Czasem pod tym pojęciem rozumiemy lekkie odświeżenie, a czasem gruntowną przeróbkę i modernizację instalacji w całym mieszkaniu. Wiele zależy od stanu mieszkania - na przykład czy wystarczy pomalować ściany, czy też konieczne jest zrywanie tapet, szpachlowanie i wyrównywanie. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że na koszt remontu wpłynie też rodzaj materiałów, na jakie się zdecydujemy.
O ostatecznej cenie decyduje również wielkość mieszkania, a nawet... obecność windy w budynku. Za wynoszenie i wnoszenie materiałów na czwarte piętro bez windy fachowcy policzą sobie więcej. Koszty remontu może podnieść również konieczność wywiezienia odpadów typu gruz, stara armatura czy elementy mebli. Więcej zapłacą za całość mieszkańcy większych miast, gdzie robocizna jest dużo wyższa. Zanim więc podejmiesz decyzję o remoncie, zorientuj się w jego szacunkowej ostatecznej cenie. A potem dodaj do niej jeszcze 15 proc. - na wszelkie niespodziewane wydatki, które mogą się zdarzyć. I zazwyczaj się zdarzają.
Na standardowe mieszkanie składają się pokoje, przedpokój, kuchnia i łazienka. Te ostatnie stanowią zazwyczaj jakieś 20 proc. wielkości mieszkania. Choć łazienka i kuchnia są najmniejsze w naszych domach, paradoksalnie ich remont będzie najdroższy. Wynika to z ich charakteru - w grę tu wchodzi skuwanie starych płytek i kafelków, wymiana instalacji hydraulicznej i armatury, zakup i położenie nowych. Dodatkowo do tych pomieszczeń zamawiamy często meble na wymiar.
Remont łazienki pochłonie około 40 proc. remontu mieszkania, remont kuchni drugie tyle. Oznacza to, że te dwa pomieszczenia będą nas kosztowały najdrożej. To oczywiście wydatki przy założeniu, że przeprowadzamy całkowitą modernizację tych pomieszczeń, wraz z wymianą płytek, kafelków, białego montażu i sprzętów. Nic więc dziwnego, że większość z nas rozkłada swoje plany remontowe na raty. Jednego roku zmieniamy wygląd łazienki, w kolejnych latach - kuchni.
Jak już wspomnieliśmy, koszt remontu mieszkania zależy od wielu czynników. Oprócz rodzaju prac i materiałów koszty windują powierzchnia i lokalizacja. Generalny remont mieszkania kosztuje około 1500 zł za m kw., wliczając w to kuchnię i łazienkę. W mniejszych miejscowościach ta kwota może być nieco niższa. Co wchodzi w skład ceny takiego kapitalnego remontu?
- przygotowanie mieszkania do remontu;
- zakup materiałów remontowych i montażowych oraz dekoracyjnych;
- skucie starych płytek i zerwanie podłóg;
- oczyszczenie ścian ze starych tapet i oklein;
- zniesienie i wywóz gruzu;
- montaż instalacji hydraulicznych;
- montaż nowych płytek i podłóg,
- wymiana instalacji elektrycznej;
- wymiana drzwi z ościeżnicami;
- robocizna.
Cenę całkowitego remontu podniesie w górę zatrudnienie architekta lub dekoratora wnętrz. Przy wyborze materiałów z najwyższej półki, cena generalnego remontu całego mieszkania może się zamknąć w 5000 zł za m kw. Generalny remont mieszkania o wielkości 50 m kw. może więc wynieść od 75 tys. zł do nawet 250 tys. zł m kw.
Czytaj też: Tak wielu upadłości konsumenckich jeszcze nie było. Najmłodszy bankrut ma 9 lat
Koszty remontu mieszkania można obniżyć, ale z rozwagą. Nie każda oszczędność wyjdzie nam na dobre. Co możesz zrobić, by obniżyć koszty remontu mieszkania?
- przygotuj ściany do malowania: zmyj o ile to możliwe starą farbę i klej, zerwij tapety. Fachowcy dużo sobie liczą za te żmudne prace;
- skucie płytek czy demontaż starych podłóg i listew nie powinno być problemem dla domowego majsterkowicza;
- jeśli potrafisz, zdemontuj stare zlewy, WC czy wannę. Tu nie da się wiele popsuć, możesz skorzystać z poradników na YT;
- dokładnie przemyśl zakup armatury, płytek i paneli podłogowych. Ich ceny mają duży rozstrzał. Nie sięgaj po te z najniższej, ale ze średniej półki;
- wybieraj raczej płytki i kafelki o większych gabarytach. Im mniejsze kafelki, tym więcej linii fug i dłuższa praca fachowców. Unikaj zwłaszcza mozaik, koszt ich położenia jest bardzo wysoki;
- poluj na promocje. Czasem sklepy pozbywają się końcówek serii. Wtedy można upolować sprzęty dobrej jakości w niższych cenach. To rada szczególnie dla tych, którzy wolą mieć mniej modną, ale za to solidną łazienkę;
- jeśli potrafisz, pomaluj ściany samodzielnie. Jeśli jednak nigdy tego nie robiłeś, lepiej zdaj się na fachowców.
- zdecyduj się na meble kuchenne kupne, a nie robione na wymiar. To obniży ich koszt nawet o jedną trzecią.
Wbrew pozorom, często fachowcom na rękę jest, kiedy klient wykonuje takie drobne prace. Ich czas jest cenny, im szybciej skończą, tym wcześniej będą mogli zacząć pracę w innym miejscu. A na czym nie warto oszczędzać podczas remontu mieszkania?
Umowy
Nie daj się zwieść zapewnieniom, że bez umowy i faktury wyjdzie taniej. Remont mieszkania trwa czasem miesiącami - jeśli w międzyczasie pseudofachowcy znikną, nie odzyskasz pieniędzy. Mając fakturę i dokładnie skonstruowaną umowę, będziesz miał prawo domagać się ewentualnych reklamacji.
Fachowcy
Zorientuj się pocztą pantoflową, którzy są solidni. Na takich warto poczekać i zapłacić im więcej. Od ich pracy będzie zależał efekt remontu.
Materiały
Czasem tańsza farba będzie wymagała kilkukrotnego malowania, tani silikon zacznie się odklejać, a panele wybrzuszać po tym, jak wyleje się na nie szklanka wody. W sprawach materiałów typu kleje, fugi czy farby zdaj się na rady fachowców.
Wyposażenie łazienki i kuchni
O ile warto przemyśleć tańsze wersje mebli, o tyle nie ma sensu oszczędzać na sprzętach. Kabina prysznicowa, sprzęt do zabudowy czy białe wyposażenie łazienki powinny być trwałe. Ich wymiana w przyszłości może pociągnąć za sobą kolejny remont. Lepiej stawiać na sprzęty renomowanych firm, które oferują długie okresy gwarancyjne.
Jak widać, koszty remontu to poważny wydatek. Warto jednak poświęcić trochę czasu na jego dokładne zaplanowanie, by po drodze nie natrafić na finansowe niespodzianki.