Jak przygotować się na zimowe wydatki?
Przed nami grudzień i koniec roku. To czas odpoczynku, ale również zwiększonych wydatków.
Święta, Sylwester oraz następujące po nich ferie to wydarzenia, które mogą bardzo nadwyrężyć domowy budżet. Ekspert Expandera podpowiada, jak się do nich przygotować, by nowego roku nie rozpocząć z pustym portfelem.
Z danych raportu "Zakupy świąteczne 2015" przygotowanego przez Deloitte wynika, że w okresie przedświątecznym nie zamierzamy oszczędzać na wydatkach. Przeciętna polska rodzina planuje przeznaczyć na przygotowanie świąt 1 282 zł, czyli o 11% więcej niż w 2014 r. Co ciekawe, mniej niż w zeszłym roku chcemy wydać na prezenty, a więcej na artykuły spożywcze.
Należy jednak zauważyć, że zimowe rachunki nie ograniczają się tylko do prezentów świątecznych i zabawy sylwestrowej. Wraz ze spadkiem temperatury na dworze, rosną również koszty m.in. ogrzewania czy eksploatacji samochodu. Nie można także zapomnieć o feriach zimowych, które w zależności od naszych preferencji i możliwości finansowych mogą pochłonąć duże sumy pieniędzy. Warto przygotować domowy budżet na takie obciążenie.
Nawet jeżeli postanowimy rozpocząć oszczędzanie w tej chwili, raczej niemożliwym będzie odłożenie większej sumy. Mimo to warto przyjrzeć się domowemu budżetowi i ocenić, czy części wydatków nie możemy ograniczyć lub nawet wyeliminować. W ten sposób nie odłożymy zbyt wielkiej kwoty, ale pozbędziemy się zbędnego balastu przed okresem zwiększonych wydatków.
Co jednak zrobić, jeśli nie chcemy rezygnować z planów, ale nie posiadamy oszczędności wystarczających do ich realizacji? - W takiej sytuacji wyjściem może być zaciągnięcie kredytu. Warto jednak korzystać z niego rozsądnie i z umiarem. - radzi Jarosław Sadowski, ekspert Expandera. - Lepiej nie podejmować decyzji pod wpływem impulsu, lecz spokojnie oszacować swoje rzeczywiste potrzeby. Jeśli będziemy pewni, że chcemy skorzystać z kredytu, to nie kierujmy się tylko reklamami i promocjami, których pod koniec roku jest mnóstwo. Oferta promocyjna w jednym banku bywa bowiem droższa niż standardowy kredyt w innym. Najlepiej po prostu porównać całkowity koszt kredytu lub rzeczywiste oprocentowanie w różnych bankach. Warto to zrobić, ponieważ najsłabsze oferty są aż dwukrotnie droższe od tych najlepszych.
Organizacji zabawy sylwestrowej czy ferii oraz kupna świątecznych prezentów nie warto zostawiać na ostatnią chwilę. Część kosztów z nimi związanych możemy rozłożyć w czasie, tak aby ich ciężar ponosić przez dłuższy okres. - Niektóre świąteczne prezenty warto kupić jeszcze w listopadzie.
W ten sposób unikniemy też tłumów w sklepach. - zauważa Jarosław Sadowski, ekspert Expandera. - Część prezentów możemy również kupić w sklepach internetowych, w których ceny nierzadko są niższe. Warto jednak zachować ostrożność, gdyż w okresie przedświątecznym uaktywniają się zwykle przestępcy, próbujący wyłudzić pieniądze oferując markowe produkty po bardzo niskich cenach, których później nie dostarczają.
Okres świąteczny i ferie to czas, kiedy możemy odetchnąć od zawodowych obowiązków. Wielu z nas korzysta wtedy z okazji i wyjeżdża, aby cieszyć się urokami zimy. W trakcie zabawy nie możemy jednak zapominać o bezpieczeństwie swoim i bliskich, dlatego już teraz warto upewnić się, że jesteśmy dobrze chronieni
- Jeśli planujemy spędzić nowy rok lub ferie poza domem np. na stoku narciarskim, to powinniśmy zawczasu pomyśleć o odpowiednim ubezpieczeniu zarówno mieszkania jak i siebie - zauważa Jarosław Sadowski, Expander.
- Okres świąt i nowego roku to czas kiedy przestępcom łatwo jest nas okraść, gdyż wyjeżdżamy choćby do rodziny, a nasz dom czy mieszkanie pozostają puste. Dobrym wyjściem w takiej sytuacji jest poprosić np. sąsiada o opiekę nad mieszkaniem. Niemniej nawet wtedy warto również zadbać o odpowiednią polisę. Ubezpieczyć należy również siebie, zwłaszcza jeśli planujemy wyjazd na narty czy snowboard. Wypadki na stoku zdarzają się bowiem nawet najlepszym narciarzom.