Kieszonkowe dla dziecka może być za duże. Ile i jak często dawać?

Chociaż skumulowana inflacja w Polsce w latach 2019-2023 wyniosła ponad 41 proc., co zmusiło rodziców do zwiększenia wysokości kieszonkowego dla dzieci, często przekraczają oni rozsądne kwoty. Nadmierne kieszonkowe może osłabić naukę zarządzania finansami i zrozumienie wartości pieniądza przez dzieci, co z czasem prowadzi do nieodpowiedzialnych nawyków finansowych. Ważne, aby rodzice utrzymali równowagę między dostosowywaniem kieszonkowego do warunków ekonomicznych a edukacją finansową dzieci.

Ustalenie wysokości kieszonkowego dla dziecka może wydawać się skomplikowaną kwestią, jednak głównymi wyznacznikami powinny być wiek dziecka oraz jego potrzeby. Dla młodszych dzieci, które zazwyczaj mają mniejsze potrzeby konsumpcyjne, kwoty w przedziale 30-60 zł miesięcznie mogą być wystarczające. Pozwala to na naukę podstawowych zasad oszczędzania oraz na pokrycie drobnych wydatków, takich jak słodycze czy małe zabawki. Ważne jest, aby kwota kieszonkowego była wystarczająca do zaspokojenia podstawowych zachcianek dziecka, lecz nie na tyle duża, aby mogło ono dokonywać niekontrolowanych zakupów bez zrozumienia wartości pieniądza.

Dla starszych dzieci, w wieku szkolnym, kiedy to ich zainteresowania i potrzeby stają się bardziej zróżnicowane i kosztowne, kwota kieszonkowego powinna być adekwatnie wyższa. Kwoty w granicach 100-200 zł na miesiąc umożliwiają pokrycie wydatków związanych z wyjściami z przyjaciółmi czy zakupem gier lub książek. Jest to również etap, na którym warto zacząć uczyć dziecko planowania większych wydatków oraz oszczędzania na konkretne cele, co może pomóc w kształtowaniu odpowiedzialności finansowej. 

Podczas ustalania kwoty kieszonkowego, kluczowe jest również uwzględnienie ogólnej sytuacji rodziny. Kieszonkowe nie powinno stanowić znacznego obciążenia dla domowego budżetu. Rodzice powinni wyznaczać taką kwotę, która pozwoli dziecku na naukę zarządzania pieniędzmi, ale jednocześnie nie wpłynie negatywnie na domowe finanse. Jest to szczególnie ważne w przypadkach, gdy dziecko zaczyna podejmować pierwsze prace dorywcze i samo dokłada do swojego budżetu, co może być kolejnym krokiem w kierunku finansowej niezależności.

Przeczytaj też: Płaca minimalna w 2025 roku - wzrost na pewno będzie niższy. Kiedy poznamy decyzję?

Decydowanie o częstotliwości wypłacania kieszonkowego zależy od wielu czynników, w tym od wieku dziecka oraz od celów edukacyjnych, które rodzice chcą osiągnąć. Dla młodszych dzieci, które uczą się podstaw zarządzania pieniędzmi, częstsze, mniejsze płatności mogą być skuteczniejsze. Tygodniowe kieszonkowe pomaga w nauce planowania krótkoterminowego i daje regularne okazje do rozmów o wartości pieniądza i konsekwencjach finansowych decyzji.

Z drugiej strony, miesięczne wypłaty mogą być bardziej odpowiednie dla starszych dzieci, które już mają podstawową wiedzę o zarządzaniu finansami. Taki system jest bardziej zbliżony do realiów dorosłego życia, gdzie płace zazwyczaj otrzymuje się raz na miesiąc. To umożliwia młodzieży naukę planowania na dłuższy okres oraz zarządzania większymi sumami pieniędzy, co jest kluczowym krokiem w przygotowaniu ich do samodzielności finansowej.

Ostateczna decyzja o tym, jak często dziecko powinno otrzymywać kieszonkowe, najlepiej wypada po konsultacji z samym zainteresowanym. Takie podejście nie tylko zwiększa zaangażowanie dziecka w proces zarządzania własnymi finansami, ale również uczy negocjacji i odpowiedzialności za wspólnie ustalone warunki. Niezależnie od wybranej częstotliwości, kluczowe jest, aby system kieszonkowego był konsekwentny i dopasowany do edukacyjnych celów rodziny.

Przeczytaj też:

Becikowe 1000 zł. Dostaną tylko ci, którzy nie zarabiają za dużo

Jaki jest limit wpłat na IKZE? Od 2024 roku można odłożyć więcej

1500 zł z nowego dodatku na dzieci. Niektóre rodziny dostaną 400 zł więcej