KNF ocenia, że banki poradziłyby sobie z przewalutowaniem kredytów we franku
Komisja Nadzoru Finansowego ocenia, że roczny koszt dla banków przewalutowania kredytów hipotecznych w CHF na kredyty w PLN ,według koncepcji KNF, wyniósłby 1-1,2 mld zł - poinformował Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF.
- Nawet, jeśli to koszt 25 mld zł, to rozkłada się na lat 20 albo na 25. To oznacza, że byłoby to może maksymalnie 7 proc. wyniku finansowego banków, to kwota około 1-1,2 mld zł dla całego sektora - powiedział Jakubiak na sejmowej Komisji.
- Ryzyko powinno być pokryte w równym stopniu, w równym stopniu strony powinny ponieść koszty wyjścia z tej sytuacji. Podstawowym warunkiem, który przyjąłem to, że koszty przewalutowania dla obydwu stron nie powinny wywierać jednorazowego negatywnego efektu, sumy powinny być rozłożone w czasie - dodał.
Poinformował, że proponowane przez KNF przewalutowanie powinno być jednorazowe.
- Przewalutowanie powinno być jednorazowe - może dojść do niego tylko raz, z CHF na złoty, na wniosek strony, co oznacza dobrowolność jej oferty - powiedział Jakubiak.
Według Jakubiaka przewalutowanie powinno być prawie neutralne dla budżetu państwa i neutralne dla stron umowy.
Przewodniczący przedstawił wcześniej propozycję, zgodnie z którą osoba, która zaciągnęła kredyt walutowy, mogłaby mieć prawo do przewalutowania go na złote nawet po kursie z dnia wzięcia kredytu, ale powinna wtedy pokryć różnicę między faktycznie poniesionym kosztem spłaty tego kredytu, a tym, który poniosłaby, gdyby od początku był to kredyt złotowy.
- Propozycja eliminuje ryzyko systemowe po stronie klienta i banku. Od daty przewalutowania bank wie, jaką kwotę kredytobiorca zobowiązany jest mu spłacić - powiedział we wtorek Jakubiak.
Zdaniem Jakubiaka rozwiązanie to może się okazać atrakcyjne dla kredytobiorców, którzy zaciągali kredyty w latach 2007 i 2008 r.
Przewodniczący zwrócił uwagę na wzrost wskaźnika LTV dla kredytów hipotecznych we franku szwajcarskim.
- Mamy znaczący wzrost liczby kredytów z LTV powyżej 100 proc., mamy takie kredyty ze 150 proc. LTV, a to generuje ryzyko o charakterze systemowym. Mamy znaczący skokowy wzrost zobowiązań niezależny od kredytobiorców, a po stronie banków mamy do czynienia ze wzrostem aktywów - powiedział Jakubiak. Ocenił, że jakość tych kredytów nadal pozostaje dobra.
- Nie obserwujemy szczególnie dramatycznej sytuacji w zakresie ich spłacalności - powiedział Jakubiak.
Przewodniczący powtórzył, że sytuacja banków pozostaje stabilna, sektor jest dobrze skapitalizowany, banki mają silne współczynniki kapitałowe, dobre wyniki finansowe, a jakość kredytów pozostaje stabilna.
Zysk netto sektora bankowego w okresie styczeń-listopad 2014 roku wyniósł 15,34 mld zł, czyli wzrósł o 8,9 proc. rdr. W samym listopadzie 2014 roku zysk netto sektora wyniósł 982 mln zł, czyli spadł 8,6 proc. rdr.
