Konkurencja dla funduszy

Jako pierwszy w zeszłym roku z ofertą taką wystąpił WBK. W ciągu pół roku bank pozyskał ponad 300 mln zł. Lokaty inwestycyjne mogą stanowić poważną konkurencję dla funduszy inwestycyjnych z GPW.

Lokaty inwestycyjne oferują Pekao, WBK i Kredyt Bank. Na razie najwięcej pieniędzy, bo 300 mln zł, klienci powierzyli WBK. Kredyt Bank w dwa ostatnie tygodnie pozyskał 100 mln zł. Przedstawiciele Pekao chcą natomiast zebrać więcej pieniędzy niż inni.

Zdaniem Pawła Nawrockiego, dyrektora departamentu bankowości detalicznej Kredyt Banku, lokaty takie są alternatywą dla funduszy inwestycyjnych. Według niego, w Europie Zachodniej stanowią one około 20% portfela depozytowego banków.

Lokaty poszczególnych banków różnią się między sobą czasem trwania, gwarantowanym stałym oprocentowaniem oraz sposobem uzyskania dodatkowego zysku ze zwyżki indeksów na rynkach kapitałowych. Na razie są one oparte na indeksach giełd światowych. Dodatkowy zysk z lokaty banki chcą zapewnić poprzez zakup opcji na wzrost tych indeksów. Korzystają przy tym z wiedzy swoich strategicznych inwestorów, czyli włoskiego Unicredito Italiano (Pekao), belgijskiego KBC (Kredyt Bank) oraz irlandzkiego AIB (WBK). Zdaniem przedstawicieli banków, choć istnieją możliwości skonstruowania lokaty opartej na indeksach GPW, to koszt sporządzenia opcji jest zbyt wysoki. Z przeprowadzonych badań marketingowych wynika, że klienci postrzegają giełdy zagraniczne jako bezpieczniejsze oraz dające większą pewność zysków.

Lokata inwestycyjna jest skonstruowana w ten sposób, że część środków bank lokuje w papiery dłużne, co pozwala z góry zagwarantować klientowi zysk. Natomiast za resztę środków są kupowane opcje na wzrost indeksów, na których oparty jest ten produkt. Dzięki temu klient może osiągnąć dodatkowy zysk.

Pekao chce zebrać najwięcej

Pekao zaprezentował lokatę Eurogwarancja. Bank gwarantuje, że po 2 latach klient uzyska co najmniej 19% zysku oraz dodatkowy udział we wzroście indeksów, jeśli będzie on wyższy niż oprocentowanie.

Bank kupił już opcje na koszyk inwestycyjny, w którego skład wchodzą: amerykański Standard&Poor 500, obejmujący firmy strefy euro Eurostoxx 50 oraz japoński Nikkei 225. Każdy z tych indeksów ma 1/3 udziału w koszyku. Ze względu na koszt opcji klient otrzymuje 70% wzrostu indeksu. Minimalna kwota lokaty wynosi 5 tys. zł. Subskrypcja na nią będzie trwała przez trzy najbliższe tygodnie, do 21 czerwca.

Według Marii Wiśniewskiej, prezes Pekao, teraz jest dobry moment na założenie takiej lokaty, ponieważ spółki na światowych giełdach są obecnie znacznie przecenione. Według niej, dodatkowym czynnikiem, który zachęca do zakładania lokat inwestycyjnych, jest perspektywa spadku stóp procentowych, która spowoduje obniżkę oprocentowania depozytów. Jej zdaniem, w tych warunkach lokata inwestycyjna daje możliwość uzyskania wyższych zysków niż w przypadku tradycyjnych produktów bankowych.

W przypadku, gdyby klient był zmuszony do wycofania środków z lokaty przed terminem jej zakończenia, bank nie będzie mógł mu wypłacić żadnego zysku. Otrzyma jedynie zainwestowany kapitał.

Pekao liczy na to, że pozyska od klientów więcej pieniędzy niż inne banki. Według prezes Marii Wiśniewskiej, na korzyść Pekao przemawia znacznie większa niż w przypadku pozostałych banków sieć placówek oraz liczba klientów.

WBK pozyskał ponad 300 mln zł

W zeszłym roku, jako pierwszy, lokatę inwestycyjną Euro Index zaoferował WBK. - W trzech subskrypcjach, które dotychczas zorganizowaliśmy, bank pozyskał 305 mln zł - powiedział PARKIETOWI Jacek Marcinowski, szef bankowości detalicznej w WBK. Według niego, obecnie zmieniła się konstrukcja lokaty. W poprzednich subskrypcjach bank gwarantował klientowi, że po trzech latach jego początkowy kapitał wzrośnie o 25%. W związku z obniżkami stóp procentowych bank obniżył gwarantowane oprocentowanie, przedłużając czas trwania lokaty.

Przeważająca cześć środków pozyskanych przez bank jest inwestowana w krajowe papiery dłużne, tak aby zapewnić wypłatę oprocentowania gwarantowanego. Pozostała część kapitałów zostanie zainwestowana w instrumenty pochodne - opcje na indeks FTSE Eurotop 100. Indeks oparty jest na kursach akcji 100 największych spółek europejskich. Poprzednio był on oparty na indeksie Euro Stoxx 50, skupiający 50 największych firm strefy euro.

Marcinowski wyjaśnił, że konstruowanie oferty opartej na indeksie zagranicznym jest odpowiedzią na potrzeby klientów. Dodał, że produkt ten opiera się na opcjach, które w przypadku GPW trzeba by było dopiero konstruować. Jednak opcja taka byłaby zbyt kosztowna, również za względu na dużą zmienność indeksu.

Oprocentowanie Euro Indeksu jest równe procentowemu wzrostowi FTSE Eurotop 100 w okresie trwania depozytu. Bank daje gwarancję udziału w 100% jego wzrostu. Bank gwarantuje wypłatę całości zainwestowanego kapitału oraz uzyskanie odsetek w wysokości 19-20% za okres depozytowy w przypadku, gdy indeks spadnie lub nie wzrośnie więcej niż gwarantowana stopa odsetek. Okres przyjmowania wpłat potrwa od 18 czerwca do 4 lipca 2001 roku. Czas trwania lokaty wynosi 3,5 roku. Minimalna wpłata to 2 tys. zł.

Wraz z subskrypcją 3,5-letniego Euro Indeksu, WBK będzie prowadził zapisy na lokatę 5-letnią. W tym przypadku będzie gwarantował tylko zwrot powierzonego kapitału. Jednak udział klienta we wzroście indeksu wyniesie 120%. Ryzyko walutowe będzie ponosił klient. Wzrost indeksu będzie rozliczony w euro i przeliczony na złote. Zdaniem Marcinowskiego, klient oprócz wzrostu indeksu skorzysta również na różnicach kursowych. Minimalna wpłata na lokatę 5-letnią wyniesie 10 tys. zł.

W WBK wcześniejsze zerwanie obu rodzajów lokat powoduje utratę prawa do odsetek oraz pobranie opłaty (naliczanej procentowo od początkowej wartości wkładu) zgodnie z taryfą opłat i prowizji.

100 mln Kredyt Banku

W sobotę zakończy się subskrypcja Ekstralokaty stworzonej przez Kredyt Bank. W piątek bank zebrał już około 100 mln zł. Według Pawła Nawrockiego, dyr. departamentu bankowości detalicznej Kredyt Banku, subskrypcje będą powtarzane cyklicznie. Kredyt Bank przygotował lokatę inwestycyjną wspólnie ze swoim akcjonariuszem KBC.

Czas jej trwania wynosi 3 lata. Wysokość odsetek jest sumą stałej gwarantowanej stopy procentowej i dodatkowego zysku, który zależy od notowań światowych indeksów giełdowych DJ EuroStoxx 50, S&P 500 i Nikkei 225. Gwarantowane oprocentowanie w skali 3 lat wynosi 24%, a minimalny wkład 1 tys. zł (od jego wysokości jest uzależnione oprocentowanie). Dodatkowy zysk jest zapewniony w sytuacji, gdy średni procentowy poziom wzrostu wartości indeksów światowych z ostatnich trzech miesięcy lokaty przekroczy 30% w stosunku do poziomu wyjściowego lub chociaż jednorazowo średnia z tych indeksów wzrośnie ponad 55%. W tym wypadku klienci mają zagwarantowane dodatkowe dochody w wysokości 25% kapitału, bez względu na dalszą koniunkturę na giełdzie. Natomiast w sytuacji, gdy zajdą obie okoliczności, klient otrzyma to dodatkowe oprocentowanie, które będzie dla niego korzystniejsze.

Zdaniem dyr. Nawrockiego, bank mógłby przygotować ofertę, w której lokata byłaby oparta o indeks WIG. Według niego jednak, z badań marketingowych wynika, że klienci mają większe zaufanie do giełd światowych. Klienci postrzegają je jako bardziej bezpieczne i dające więcej zarobić. W opinii dyr. Nawrockiego, lokaty inwestycyjne stanowią alternatywę dla funduszy inwestycyjnych. Według niego, w Zachodniej Europie około 20% portfela depozytowego banków stanowią lokaty inwestycyjne.

W Kredyt Banku klient może otrzymać pożyczkę bez prowizji równą 100% lokaty o preferencyjnym oprocentowaniu. Jeżeli jednak zrezygnuje z lokaty, wówczas bank potrąci mu 15% z zainwestowanego kapitału.