Kredyt Bank liczy na szybszy wzrost dochodów
Kredyt Bank liczy, że w 2008 roku jego dochody będą rosły szybciej niż w 2007 roku, a wskaźnik kosztów do dochodów nadal nie będzie przekraczał 70 proc. - poinformował Ronnie Richardson, prezes banku.
- Liczymy, że w 2008 roku dochody będą rosły szybciej - powiedział na konferencji Richardson.
Po trzech kwartałach dochody Kredyt Banku wynoszą 1 mld zł, czyli, bez uwzględnienia sprzedaży wierzytelności w II kwartale 2006 roku, wzrosły o 15 proc.
Wskaźnik kosztów do dochodów po III kwartale wynosi 69 proc. Bank planuje, że mimo rozwoju sieci placówek, w kolejnych kwartałach będzie się on nadal utrzymywał poniżej 70 proc.
Koszty funkcjonowania banku po III kwartałach wyniosły 698 mln zł, czyli były o 6 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Konrad Anczaruk, dyrektor Biura Relacji Inwestorskich Kredyt Banku poinformował, że w całym 2007 roku bank chce utrzymać wzrost kosztów na poziomie nie wyższym niż dwukrotność wskaźnika inflacji.
Dyrektor poinformował, że 2008 rok przynieść może wyższy wzrost kosztów niż w przyjętym na 2007 rok modelu, jednak będzie on szedł w parze z szybszym wzrostem dochodów.
W III kwartale Kredyt Bank sprzedał kredyty hipoteczne za 1,09 mld zł. Prezes Richardson podtrzymał, że w kolejnych kwartałach ich sprzedaż także będzie nie niższa niż 1 mld zł.
Kredyt Bank w ramach projektu rozwoju sieci placówek "120" otworzył 50 nowych oddziałów. Sieć bank liczy obecnie 367 placówek, a do końca roku ma ich być prawie 400.