Co z kwotą wolną i zmianami w składce zdrowotnej? Minister finansów ujawnia

Zmiany w składce zdrowotnej, renta wdowia, wyższa kwota wolna od podatku - to obietnice wyborcze polityków obecnej koalicji rządzącej, które wciąż nie doczekały się realizacji. Co więcej, coraz częściej słychać głosy, że część z tych obietnic może się nie ziścić z uwagi na duże koszty dla budżetu państwa. Stanowisko w tej sprawie w wywiadzie dla serwisu money.pl zajął minister finansów Andrzej Domański. Jak się okazuje, widzi on szanse na zwiększanie wydatków z państwowej kasy.

Jak wskazał Andrzej Domański, w kwestii realizacji obietnic wyborczych dużo zależy od wzrostu gospodarczego, "który wyraźnie przyspiesza".

Minister finansów widzi "przestrzeń do wydatków"

"Oczekujemy, że w przyszłym roku tempo wzrostu PKB w Polsce wyniesie 3,7 proc., czyli więcej niż w tym roku i wyraźnie więcej niż w 2023 roku. Z tego powinna się rodzić oczywiście przestrzeń do wydatków, a w jakim zakresie - to jest oczywiście jeszcze do dyskusji" - powiedział szef resortu finansów.

Reklama

"Przestrzeń do wydatków" to większe możliwości dla państwa w zakresie wprowadzania kosztownych dla budżetu rozwiązań, jak chociażby zmian w składce zdrowotnej. Jej reforma, zaproponowana przez Domańskiego i minister zdrowia Izabelę Leszczynę, pociągnęłaby za sobą koszt 4-5 mld zł rocznie. Tymczasem koalicjant - Polska 2050 - ma swój własny projekt zmian, którego koszt oszacowała na 15 mld zł w 2025 r. Problem w tym, że MF uważa, iż koszt ten byłby ponad czterokrotnie większy, na poziomie 69 mld zł. Tak czy inaczej, partie koalicyjne muszą dogadać się w sprawie zmian w składce, które obiecali przedsiębiorcom poszkodowanym przez Polski Ład.

Koalicja szuka kompromisu ws. składki zdrowotnej

"Jesteśmy w trakcie rozmów z koalicjantami, będziemy szukać kompromisu" - zapewnił w rozmowie z money.pl Andrzej Domański, pytany o kwestię składki zdrowotnej.

O kompromisie w tej sprawie mówił też w czwartek (18 lipca) na antenie TVN24 Ryszard Petru, poseł Polski 2050. To właśnie on, wspólnie z przewodniczącym klubu parlamentarnego Polska 2050 Trzecia Droga Mirosławem Suchoniem, firmuje projekt zmian w składce autorstwa tej formacji - o jego założeniach pisaliśmy m.in. TUTAJ. Petru zebrał też podpisy pod stosownym projektem ustawy.

- Po to się spotykamy, żeby szukać kompromisu (...) Rozmawiałem wiele razy z ministrem Domańskim i innymi, i udało się dogadać - powiedział Petru.

- Mam świadomość ograniczeń budżetowych, ale wierzę, że jest szansa na wspólne, koalicyjne rozwiązanie w tym zakresie. Na pewno jest tak, że jeżeli będziemy dalej tkwić w Polskim Ładzie, to polscy przedsiębiorcy będą bardzo wkurzeni - przestrzegł poseł Polski 2050.

Kolejnym punktem zapalnym w koalicji jest projekt renty wdowiejJak pisaliśmy w Interii Biznes, minister finansów wolałby, aby projekt wspierający finansowo osoby starsze po stracie małżonka wszedł w życie w okrojonej formie, bo jego koszt dla budżetu w obecnym kształcie to 8-10 mld zł.

"W tej sprawie obecnie również trwają rozmowy w koalicji" - przyznał Andrzej Domański.

Domański: Rząd nie zapomniał o podwyżce kwoty wolnej

Dla budżetu państwa najkosztowniejsze byłoby jednak podniesienie kwoty wolnej od podatku z obecnych 30 tys. zł do 60 tys. zł, co istotnie zmniejszyłoby wpływy z PIT. Była to jednak sztandarowa obietnica wyborcza Koalicji Obywatelskiej. Już jakiś czas temu stało się jasne, że w tym roku ani w przyszłym nie ma szans na jej "dowiezienie" (koszty byłyby zbliżone do 50 mld zł, a Polska - po objęciu unijną procedurą nadmiernego deficytu - musi pilnować dyscypliny fiskalnej), wobec czego z ust polityków opcji rządzącej zaczęły padać zapowiedzi wywiązania się z obietnicy do końca kadencji.

"O kwocie wolnej naturalnie pamiętamy. Zadeklarowałem, że pokażę plan na jej wdrożenie, ale najpierw pokażę go panu premierowi" - zadeklarował Andrzej Domański, pytany, czy rozważa np. zwiększanie kwoty wolnej w sposób stopniowy, rozłożony na kilka lat.

Domański przekazał też, że jego zdaniem projekt kredytu 0 proc., nad którym pracuje resort rozwojuwymaga pewnych korekt. 

"W ramach konsultacji międzyresortowych zgłosiliśmy szereg szczegółowych pytań i uwag dotyczących kwestii podatkowych, skarbowych i gwarancyjnych. Z pewnością maksymalne limity określone w projekcie wymagają analizy pod kątem dostępności przestrzeni wyznaczanej przez Stabilizującą Regułę Wydatkową" - powiedział.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »