Ksiądz radzi, jak skończyć z pogonią za pieniądzem. "Oddawaj część dochodów wspólnocie kościelnej"
W mediach społecznościowych działają nie tylko gwiazdy filmowe, influencerzy czy politycy. Coraz częściej ten nowoczesny sposób komunikacji z wiernymi wybierają księża, poruszając w sieci tematy związane z wiarą. Jednym z takich twórców jest ks. Stanisław Szczęsny, o którym w ostatnich dniach w polskich mediach zrobiło się szczególnie głośno. Duchowny zaapelował do wiernych o "walkę z bożkiem pieniądza" poprzez oddawanie dziesięciny na Kościół.
Ks. Stanisław Szczęsny udziela się w mediach społecznościowych, szczególnie aktywnie działając m.in. na TikToku i Facebooku. W nagraniach, które tam publikuje, z reguły odnosi się do kwestii wiary i spraw kościelnych, czytając oraz wyjaśniając fragmenty Pisma Świętego lub zapraszając do wspólnej modlitwy. W nagraniu opublikowanym kilka dni na Facebooku, duchowny poruszył kwestię datków, które wierni - jego zdaniem - powinni przeznaczać na Kościół.
Duchowny zaapelował wsparcie finansowe Kościoła. - Jednym z narzędzi, które daje nam Bóg do walki z bożkiem pieniądza, jest dziesięcina, czyli oddawanie jednej dziesiątej swoich miesięcznych dochodów wspólnocie kościelnej, np. parafii, która daje ci życie - powiedział ks. Stanisław Szczęsny. - Możesz pomyśleć, że ksiądz woła o pieniądze, możesz tak pomyśleć, masz do tego prawo. A ja ci mówię dla twojego dobra, dawaj dziesięcinę - dodał.
Duchowny stwierdził, że dawanie takich datków na Kościół wcale nie jest czymś nadzwyczajnym. - Znam wiele osób, w większości żyjących w małżeństwach, w rodzinach, które dają dziesięcinę i są z tego zadowolone, bo Bóg ich zabezpiecza, również finansowo. A dziesięcina to jest etap wstępny do rozprawienia się w swoim życiu z bożkiem pieniądza - podsumował ksiądz i przeszedł do błogosławieństwa.
Jak na apel księdza zareagowali internauci? Filmik jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych, a z wypowiedzi większości komentujących wynika, że nie są skłonni do takiego rozwiązania.