Masz na imię tak samo jak huragan? Zaoszczędzisz na wakacjach
Na niezwykły pomysł promocji wpadł zarząd hotelu Breezes Resort & Spa na Bahamach. Oferuje on rabat wszystkim swoim gościom, którzy dzielą imię z tropikalnymi huraganami z 2015 r.
Władze hotelu Breezes Resort & Spa na Bahamach postanowiły zaoferować rabat w wysokości 100 USD każdemu turyście, który do 30 listopada br. zarezerwuje przynajmniej 5-dniowy pobyt w tej placówce - pod warunkiem, że osoba ta ma na imię tak samo, jak jeden z tropikalnych huraganów z 2015 r. (zarówno tych, które już nawiedziły rejon Karaibów, jak i tych, które są dopiero zapowiadane).
Imiona huraganom nadaje amerykańska organizacja National Hurricane Center. Są one zgrupowane w sześciu zestawach. Na tegorocznej liście figurują imiona Ana, Bill (William), Claudette, Danny (Daniel), Erika, Fred (Frederick), Grace, Henri, Ida, Joaquin, Kate (Katherine), Larry (Lawrence), Mindy, Nicholas, Odette, Peter, Rose, Sam (Samuel, Samantha), Teresa, Victor i Wanda.
Zarząd Breezes Resort & Spa informuje, że poprzez niecodzienną promocję chce wpłynąć na postrzeganie rejonu Karaibów przez turystów. Wielu z nich w tzw. sezonie huraganów (trwającym oficjalnie od czerwca do października, a w praktyce nawet od maja do grudnia) świadomie rezygnuje ze spędzania urlopu w tej części świata.
Do zmiany postaw - oprócz wspomnianego 100-dolarowego rabatu - ma przekonać potencjalnych gości także gwarancja częściowego zwrotu pieniędzy na wypadek, gdyby podczas ich pobytu w Breezes Resort & Spa Bahamy faktycznie nawiedził huragan. W zależności od liczby dni pobytu zakłóconych pogodową anomalią, hotel odda gościom stosowną wielokrotność dziennej stawki, a także podaruje bon na wypoczynek obejmujący analogiczną liczbę dni w tym samym miesiącu w 2016 r. Jeśli natomiast huragan zakłóci podróż gości na Bahamy, Breezes Resort & Spa za darmo przedłuży ich pobyt w hotelu o liczbę straconych dni - albo obdaruje bonem na pobyt do wykorzystania w przyszłości.
