Matki dostaną 1500 zł "babciowego". Jakie warunki muszą spełnić?
Wiek dziecka do trzeciego roku życia, dochód nie niższy niż minimalna krajowa, powrót na rynek pracy po urlopie macierzyńskim - te warunki będą musiały spełnić kobiety, jeśli będą chciały otrzymać 1500 zł dodatku w ramach "babciowego". Jak zapewnił minister finansów Andrzej Domański w projekcie tegorocznego budżetu zabezpieczono finansowanie programu "Aktywny rodzic".
Kobiety, które chciałyby wrócić do pracy po urodzeniu dziecka, będą mogły liczyć na specjalny dodatek w wysokości 1500 zł. Ma on pomóc w opłaceniu opiekunki, żłobka, tak, aby same mogły na nowo być aktywnymi pracownikami
- Są środki na program "Aktywny rodzic" zwany popularnie "babciowe" - powiedział we wtorek 16 stycznia w Sejmie minister finansów Andrzej Domański podczas dyskusji o projekcie ustawy budżetowej. Tym samym zapewnił, że finansowanie tego programu zapewnione jest już na ten rok.
Rząd zakłada, że "babciowe" będzie przysługiwać kobietom, które spełnią trzy warunki obejmujące:
- wiek dziecka - do trzeciego roku życia;
- wysokość dochodu - nie mniej niż najniższe wynagrodzenie; obecnie jest to 4242 zł brutto, od lipca będzie to 4300 zł brutto;
- moment podjęcia pracy - podejmą nową lub przerwaną aktywność zawodową po zakończeniu urlopu macierzyńskiego.
Początkowo Donald Tusk, jeszcze w swoim exposé nazywał program "Aktywna mama". - Śmialiście się z babciowego, będzie babciowe, w tym roku. W ramach programu "Aktywna mama". Wypłacimy każdej mamie, każdej rodzinie, wszystkim rodzicom, którzy potrzebują tej pomocy na opiekę nad swoim maleństwem 1500 zł - zapowiedział premier.
Po raz pierwszy poinformował o nim podczas konwencji programowej w marcu ubiegłego roku w Częstochowie.
- To taki czas, w którym kobiety, nawet jeśli chcą wrócić do pracy, to nie mają zbyt wielu możliwości zorganizowania opieki nad dzieckiem. Nawet jeśli poślą dziecko do żłobka, to wiadomo, że małe dzieci często chorują, więc trzeba mieć tę opiekę naprawdę dobrze zorganizowaną. Dodatkowe środki w budżecie domowym na ten cel mogą pomóc rozwiązać część dylematów - mówiła wówczas Marzena Okła-Drewnowicz z KO, także z Koalicji Obywatelskiej.
Świadczenie ma być wypłacane nie tylko kobietom zatrudnionym na umowę o pracę, ale także w ramach innych form zatrudnienia. Nie wiadomo jednak jeszcze, kiedy ta wypłata ruszy i czy w przyszłości planowana jest jego waloryzacja na kształt tej, która została wprowdzaona w przypadku programu "Rodzina 800 plus".
