Najwygodniejsze e-rachunki

W ciągu dwóch i pół roku już znacznie ponad pół miliona Polaków założyło w bankach internetowe konta osobiste. Ta liczba jest najlepszym dowodem na sukces, jaki na naszym rynku osiągnęło zastosowanie nowoczesnych technologii w bankowości dla indywidualnych klientów. Trudno się jednak dziwić, gdyż oferta e-kont przedstawia się o wiele bardziej interesująco od rachunków oszczędnościowo - rozliczeniowych zakładanych i obsługiwanych w tradycyjny sposób. Przede wszystkim, można z nich korzystać znacznie szybciej niż ze "stacjonarnych" kont, dostępnych w placówkach banków czy na poczcie. Wystarczy mieć w pracy lub domu komputer z internetem, lub nawet tylko telefon komórkowy z funkcją WAP, lub SMS czy zwykły telefon, z którego można dodzwonić się na infolinię banku.

Więcej odsetek za nasze pieniądze

Równie ważne są odsetki, zapewniane dla wkładów na wirtualnych kontach - wyższe w niektórych bankach nawet trzykrotnie niż na typowych rachunkach prywatnych. Wyjątkiem jest Bank Zachodni WBK, w którym wszystkie konta można zakładać i korzystać z nich zarówno kontaktując się z oddziałem, jak i za pośrednictwem internetu. Gdy zwykłe Superkonto w PKO BP ma nominalne oprocentowanie 2,6 proc. rocznie, to internetowe e-Superkonto 7 proc., standardowy ROR w Integrum - detalicznym oddziale Banku Gospodarki Żywnościowej gwarantuje w skali roku 2,75 proc., a internetowe e-Skalacja aż 9 proc. To przykłady oprocentowania elektronicznych kont w internetowych oddziałach tradycyjnych banków. Jeszcze korzystniejsze odsetki oferują wyspecjalizowane banki, w ogóle nie mające sieci placówek i umożliwiające założenie tylko elektronicznego rachunku. Obecnie najkorzystniejsza na rynku jest oferta banku Inteligo dająca nominalnie 9,57 proc. odsetek (efektywnie 10 proc.), ale tylko osobom, które mają na koncie ponad 50 tys. zł. Mniej zamożni powinni kliknąć na strony Volkswagen Bankdirect, gdzie najniższe wkłady są oprocentowane nominalnie na 9,15 proc. (efektywnie 9,54 proc.) rocznie. Na 8,28 proc. można obecnie liczyć zakładając rachunek w Inteligo, jeżeli jego stan wynosi 4 tys. do 50 tys. zł. Dość wysokie odsetki, bo 8,25 proc. niezależnie od sumy na rachunku, otrzymują klienci mBanku.

Obsługa prawie za darmo

Dzięki brakowi kosztów utrzymania placówek, e - banki i e - oddziały bankowe stać nie tylko na przyznanie posiadaczom kont znacznego zarobku, ale też oferowanie za darmo otwarcia rachunku. W Inteligo, mBanku, LG net i Volkswagen Bankdirect nie płaci się także za prowadzenie konta. Jednak w innych bankach trzeba za to płacić - w Lukas Banku 2,5 zł, w Pakao za Eurokonto www 6 zł, za e-Superkonto w PKO BP 9 zł miesięcznie. Również za darmo można przelewać pieniądze z większości internetowych kont, z wyjątkiem przelewów z Inteligo i WBK 24 do innych banków. Wszędzie z wyjątkiem Eurokonta www i Inteligo bezpłatnie można też realizować stałe zlecenia.

KOMENTUJE DLA PG Szymon Midera, rzecznik mBank-u

Od tradycyjnych rachunków konta internetowe różnią się przede wszystkim znacznie wyższym oprocentowaniem, całodobowym dostępem z dowolnego miejsca na świecie za pomocą nowoczesnych kanałów komunikacji, jak internet, telefon, WAP i SMS oraz możliwością bezpłatnego korzystania z kart płatniczych VISA Electron. Poza tym różnica polega na prostych zasadach funkcjonowania oraz braku większości opłat i prowizji.

Liczba rachunków prowadzonych przez mBank, pierwszy wirtualny bank w Polsce, detaliczną część BRE Banku, przekroczyła 237 tys. Wprowadzony model biznesowy zrewolucjonizował bankowość elektroniczną i na trwałe zmienił rynek polskiej bankowości.

Koncentracja na potrzebach klienta jest kluczowym elementem modelu biznesowego mBanku, zapewniając, że otrzymuje on wartości istotne w nowoczesnym świecie: wolność, niezależność, wygodę i maksimum korzyści. mBank proponuje bankowość detaliczną opartą na prostych i przejrzystych zasadach. Dzięki temu stało się możliwe pozyskanie tak licznej rzeszy klientów.