NBP idzie na odsiecz naszym bankom

Narodowy Bank Polski liczy, że Rada Polityki Pieniężnej zajmie się jak najszybciej nowymi instrumentami wsparcia akcji kredytowej banków komercyjnych. NBP jest przekonany, że powstanie konsensus mający na celu wprowadzenie tych instrumentów w życie - poinformował PAP Zdzisław Sokal, członek zarządu NBP.

Sokal pytany co zrobi NBP jeśli RPP nie zgodzi się na wprowadzenie tych instrumentów, odpowiedział: "Jeśli będzie taka sytuacja będziemy szukali rozwiązań, żeby działać inaczej. Jesteśmy przekonani, że zostanie to rozwiązane w taki sposób, że powstanie konsensus wokół. Mamy nadzieję, że będzie to jak najszybciej". Na Forum Ekonomicznym w Krynicy prezes NBP Sławomir Skrzypek ogłosił, że proponuje bankom nowe rozwiązania, których celem jest udostępnienie bankom dodatkowych źródeł finansowania dla akcji kredytowej.

Projektowane nowe instrumenty NBP to wydłużenie operacji repo do 12 miesięcy, kredyt dyskontowy oraz zakup przez NBP w operacjach otwartego rynku obligacji emitowanych przez banki. "Aby nowe instrumenty mogły wejść w życie musi być spełnionych kilka warunków. Po pierwsze instrumenty muszą być całkowicie przygotowane, wymagane są też pewne decyzje organów NBP, przede wszystkim zaś RPP" - powiedział.

Reklama

Wiceprezes NBP Witold Koziński powiedział w ubiegłym tygodniu, że uruchomienie 12-miesięcznych operacji repo planowane jest od listopada bieżącego roku, a kredyt dyskontowy i zakup obligacji bankowych na początku roku 2010. W odniesieniu do innych instrumentów wymagane są zmiany legislacyjne. "Musi być zmiana ustawy, która pozwoli, aby NBP mógł realizować te instrumenty, chodzi m.in. o powołanie funduszu stabilizacji, niezbędnym elementem jest tutaj zmiana ustawy o NBP, aby bank centralny mógł te czynności realizować" - powiedział członek zarządu banku centralnego. "NBP nie ma inicjatywy ustawodawczej, bank centralny informuje, że takie instrumenty jest w stanie realizować. Tutaj muszą reagować instytucje, które mają inicjatywę ustawodawczą" - dodał.

NBP ma ograniczone możliwości bezpośredniego wpływu na akcję kredytową w bankach, jednak wychodząc naprzeciw postulatom banków, bank centralny opracował projekt odrębnej ustawy szczególnej dającej możliwość powołania Funduszu Rozwoju Systemu Bankowego.

Drugi wariant projektu zmian ustawowych zakłada odpowiednie rozszerzenie listy instrumentów będących w dyspozycji NBP, w tym szczególnie o instrumenty umożliwiające podwyższenie kapitałów banków. Ustawodawca mógłby również dokonać zwiększenia, z poziomu 500 tys. euro do 700 tys. euro, kwoty wolnej pomniejszającej rezerwę obowiązkową, co uwolniłoby dodatkową płynność w bankach.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »