Nie daj się wrobić w stałą stopę
Kolejne banki podnoszą stałe oprocentowanie lokat. Liczą na to, że ich klienci zamrożą swoje pieniądze na rok czy dwa zadowalając się odsetkami na poziomie 6, a nawet 6,5 proc.
Może się to wydawać sporo, pamiętajmy jednak, że stopy procentowe będą w Polsce rosły, a ktoś kto dzisiaj wpłaci pieniądze na lokatę o stałej stopie, nie będzie z tego wzrostu korzystał. Oczywiście lokatę można zerwać przed terminem, w większości przypadków oznacza to jednak utratę odsetek.
Jak zatem inwestować, gdy rosną stopy? Lokaty o zmiennym oprocentowaniu byłyby dobrą propozycją, gdybyśmy mieli pewność, że banki będą zwiększać oprocentowanie w ślad za decyzjami NBP. Takiej pewności nie mamy. Jeśli w grę wchodzą lokaty krótkoterminowe i bardzo zależy nam na bezpieczeństwie, najlepiej wybrać fundusze rynku pieniężnego. Jak zwykle jednak fundusz funduszowi nierówny. Najlepszy będzie taki, który inwestuje w możliwie "najkrótsze" papiery dłużne. W grę wchodzą 13-tygodniowe bony skarbowe i krótkoterminowe papiery komercyjne.
Taką politykę prowadzą np. fundusze UniWIBID, Citi Płynnościowy, Skarbiec Kasa Plus, Warta Gamma, GTFI Premium KPD czy DWS Rynku Pieniężnego Plus. W ostatnich 6 miesiącach, gdy mieliśmy do czynienia ze wzrostem oprocentowania depozytów międzybankowych, to one właśnie poradziły sobie najlepiej - zarobiły od 2,4 do 2,7 proc. (średnia dla wszystkich funduszy rynku pieniężnego w tym okresie to ok. 2,25 proc.). Niestety wszystkie wymienione fundusze dostępne są dla inwestorów instytucjonalnych.
Wyniki detalicznych funduszy inwestycyjnych za ostatnie 6 miesięcy nie są zbytnio zróżnicowane. Kształtują się między 2 a 2,2 proc. Na szczycie stawki uplasowały się Arka Ochrony Kapitału, KB Pieniądz, DWS Rynku Pieniężnego i Skarbiec Kasa, a na dole Citi Pieniężny, PKO/CS Skarbowy i BPH Skarbowy.
Jako że wyniki funduszy są bardzo zbliżone, dużego znaczenia nabiera poziom opłaty manipulacyjnej pobieranej przy zakupie jednostek. Spośród wymienionych funduszy opłat nie pobierają: BPH Skarbowy, KB Pieniądz, DWS Rynku Pieniężnego, Skarbiec Kasa i CitiPieniężny. W funduszu PKO/CS Skarbowy maksymalna opłata za nabycie jednostek wynosi 0,4 proc., w Arce OK 1 proc. (0 proc. jeśli utrzymujemy jednostki dłużej niż 6 miesięcy).
Bardzo ciekawą propozycją jest fundusz Skarbiec Gotówkowy. Działa krótko, bo dopiero od końca kwietnia tego roku. W tym okresie jednak zdecydowanie pobił konkurencję zarabiając 1,2 proc. (średnia dla funduszy rynku pieniężnego w tym okresie to niespełna 0,9 proc.). Fundusz inwestuje głównie w krótkoterminowe papiery dłużne, a jego benchmarkiem (poziomem odniesienia, który chciałby pokonać) jest 6-miesięczny WIBOR (obecnie ponad 6,5 proc.).
W ramach promocji fundusz nie pobiera opłat manipulacyjnych za nabycie i sprzedaż jednostek. Prospekt funduszu przewiduje jednak możliwość pobrania obu typów opłat w wysokości do 5,5 proc. jak również opłaty za otwarcie rejestru (maksymalnie 20 zł). Czy fundusz w dłuższym terminie także będzie się wyróżniał? Czy może premią za dodatkowy zysk jest wyższe ryzyko (w tym przypadku ryzyko stopy procentowej)? Przekonamy się wkrótce.