Niemiecka konsolidacja

Zwiększenie przez Munich Re udziału w Commerzbanku do ponad 10 proc. może ostatecznie doprowadzić do pełnej fuzji Commerzbanku z Bayerische Hypound Vereinsbank - twierdzą analitycy banku inwestycyjnego Merill Lynch cytowani przez agencję Reuters. Jednak do transakcji najprawdopodobniej nie dojdzie zbyt szybko. Munich Re, największy ubezpieczyciel w Niemczech, zwiększył w ubiegłym tygodniu swój udział w Commerzbanku do 10,4 proc. i tym samym stał się największym udziałowcem spółki. Munich Re posiada też 26 proc. akcji HVB. Pozostałymi udziałowcami w Commerzbanku są grupa inwestycyjna Cobra, włoska firma reasekuracyjna Generali, Banco Santander Central Hispano, Miediobanca oraz Banca Commerciale Italiana. Hiszpański Banco Santander już zapowiedział, że jest zainteresowany sprzedażą swoich 4,48 proc. akcji. Pojawiły się też informacje jakoby Cobra negocjowała z Munich Re sprzedaż swoich udziałów.

Zdaniem innych obserwatorów rynku fuzja może wynikać z braku poprawy wyników obu banków w perspektywie rocznej lub dwuletniej. Tutaj trudno spodziewać się w najbliższym czasie rewolucji. Mamy nadzieję na poprawę wyników w 2002 roku, ale być może, że będziemy musieli odłożyć w czasie realizację niektórych celów finansowych na roku 2003 - powiedział Klaus Peter Mueller, dyrektor zarządzający Commerzbanku.

HVB jest większościowym udziałowcem w banku BPH PBK (posiada 71,3 proc. akcji). Z kolei Commerzbank posiada 50 proc. akcji BRE Banku. Informacje co do możliwej fuzji niemieckich banków wywołały spekulacje związane z ewentualnym połączeniem BPH PBK z BRE Bankiem jako bezpośredniej konsekwencji tej transakcji. Powstałaby wtedy jedna z najsilniejszych kapitałowo w Polsce grupa finansowa. Jest to jednak perspektywa kilku lat - na razie BPH PBK cały czas jest w fazie głębokiej restrukturyzacji wynikającej z niedawno przeprowadzonej fuzji. Od faktu, że ktoś kupił 10 proc. do konkretnych działań to bardzo długa droga - komentuje Polskiej Agencji Prasowej Wojciech Kostrzewa, prezes BRE.