Niemiecki problem z jajami, wprowadzają limity. Polsce to nie grozi?

Jajka w cenie 1,5 zł za sztukę kojarzyły się dotychczas z produktami ekologicznymi. Dziś to już właściwie cena charakterystyczna dla jaj ściółkowych, a do Wielkanocy sytuacja na pewno się nie poprawi. Niemcy już limitują zakupy jajek, bo półki potrafią świecić pustkami. Czy w polskich sklepach też nas to czeka?

  • Niektóre niemieckie sieci handlowe już ograniczają zakupy jajek. To efekt ptasiej grypy, która na całym świecie wymusiła ubój kur niosek. 
  • Tylko w Wielkiej Brytanii wybić trzeba było 1,7 mln kur, a to i tak niewiele, bo w USA wybito już 58 mln sztuk drobiu.
  • Problem widoczny jest także w Polsce. Czy powinniśmy obawiać się o dostępność jajek przed Wielkanocą?

Promocji niewiele, ceny coraz wyższe, a następny krok to już ograniczona dostępność jajek w sklepach. Czy Polsce grozi niemiecki scenariusz? Eksperci uspokajają. 

Reklama

W Polsce najwięcej ognisk ptasiej grypy

Dane Głównego Inspektoratu Weterynaryjnego (GIW), na które powołuje się serwis forsal.pl, mówią już o kilkudziesięciu ogniskach ptasiej grypy w naszym kraju, co wymusiło utylizację ponad 2 mln sztuk drobiu, a w tylko w Wielkopolsce 1,7 mln kur.

Na początku marca w Polsce notowano 35 ognisk ptasiej grypy, a to najwięcej spośród wszystkich krajów UE w 2025 roku. Trudna sytuacja jest także we Włoszech (21 ognisk) i Węgry (16 ognisk), a w Niemczech doszło dotychczas do sześciu ognisk zakażeń drobiu wirusem ptasiej grypy.

Niemcy ograniczają sprzedaż jaj

Jajeczny kryzys ma już charakter międzynarodowy, dlatego dotyka także krajów, które bezpośrednio z ptasią grypą nie walczą. Deusche Eier-Union, a więc główna organizacja zrzeszająca niemieckich producentów jaj informuje, że pierwsze sieci handlowe już wprowadziły limity zakupowe, a nie ma także szans na wiosenne promocje na jaja związane z Wielkanocą.

W Polsce na razie dostępność jajek jest niezagrożona, bo producenci reagują na sytuację i zwiększają wylęg kur niosek, informuje Krajowa Federacja Handlowców Drobiu i Producentów Jaj:

"Mamy sygnał świadczący o zwiększonej ilości kur niosek w polskich fermach, co daje szansę na wzrost podaży jaj i powstrzymanie dalszego wzrostu ich cen. Oczywiście, w sytuacji, gdy w ciągu ostatnich miesięcy w Polsce z powodu grypy ptaków wybito około 6 milionów kur, w tym blisko trzy miliony niosek, przywrócenie stanu pełnej równowagi może potrwać kilka miesięcy" - powiedział prezes Federacji Paweł Podstawka. 

Średnia cena jajek jest już o 11,3 proc. wyższa rok do roku, a serwis WP Finanse sprawdza, że na warszawskich targowiskach za jaja z wolnego wybiegu trzeba już zapłacić 1,60 zł za sztukę. To oznacza cenę zbliżoną do świeżych jaj ekologicznych. Z kolei jaja z chowu ściółkowego to już cena nawet 0,89 zł/szt. 

Gdzie promocje na jaja? Nie ma tego wiele

W połowie marca i na miesiąc przed Wielkanocą w dużych sieciach handlowych ciężko mówić o atrakcyjnych promocjach. W Biedronce w dniach 10-15 marca jaja ściółkowe Moja Kurka dostępne będą w promocji drugi tańszy produkt 40 proc. taniej. 

W Auchan ekologiczne jaja Pewni Dobrego do 12 marca dostępne są w cenie 13,49 zł/10 sztuk. Także do środy jaja z chowu ściółkowego w InterMarche można kupić w cenie 8,99 zł/opak. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny jaj | Niemcy | sieci handlowe | ptasia grypa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »