Odbicie na akcjach BRE
Dobre nastroje na giełdach zagranicznych spowodowały, że również na warszawskim parkiecie ostatnia sesja tygodnia przyniosła lekką zwyżkę głównych indeksów. WIG20 zyskał 0,7% i zatrzymał się tuż poniżej poziomu 1100 pkt. Wzrosła też aktywność inwestorów, jednak obroty o wartości niespełna 130 mln zł trudno uznać za imponujące.
Jednym z większych wydarzeń piątkowej sesji może być znacząca, ponad 5-procentowa, zwyżka papierów BRE, mimo opublikowania przez bank wyników finansowych gorszych od oczekiwań. Najlepszym wytłumaczeniem tego faktu wydaje się to, że inwestorzy uznali, iż mocno przeceniony wcześniej bank, po "wyczyszczeniu" bilansu ma szanse na poprawę wizerunku w tym roku. Wyraźne odbicie zanotował też inny outsider ostatnich sesji - Amica. Papiery spółki zyskały 4,6% przy obrotach na poziomie niemal 1,2 mln zł. Najwyraźniej część inwestorów uznała, iż obserwowana niedawno gwałtowna przecena była zbyt głęboka.
W piątek po raz kolejny doszło do wymiany dużych pakietów akcji Netii. Wartość obrotów na drugiej linii notowań wyniosła 36,4 mln zł (28% obrotów na rynku). Właśnie ta firma była głównym powodem wzrostu wartości zawartych transakcji w stosunku do notowań czwartkowych.
Po chwilowym wybuchu entuzjazmu, wywołanym deklaracją prezesa Tel-Energo o zainteresowaniu Szeptelem, akcje firmy zniżkowały w piątek o 3%. Swego dna nie mogą odnaleźć walory Strzelca, w przypadku którego audytor zwrócił uwagę na mogące się pojawić problemy z płynnością. Papiery browaru straciły 7%.
