Opóźniony ZUS
Choć ZUS ustawowo zobowiązany jest do przekazania informacji ubezpiecznemu o stanie jego konta na dzień 31 grudnia 2000 r. w okresie od 31 sierpnia br. do końca sierpnia 2002 r., już teraz wiadomo, że nie rozpocznie tego procesu w terminie.
W sierpniu Zakład uruchomi ewidencjonowanie bieżących składek emerytalnych na kontach ubezpieczonych - zapowiada Aleksandra Wiktorow, prezes ZUS.
Od tego czasu nowy, docelowy system informatyczny, będzie na bieżąco sprawdzany pod względem poprawności funkcjonowania. Dwa miesiące później, tzn. około września br. do składek bieżących dopisywane zaczną być składki zaległe od 1999 r. (po dwie miesięcznie) - powiedziała prezes ZUS. - Trudno jest jeszcze podać dokładny termin zakończenia procesu dopisywania zaległych składek. Wiele zależy bowiem m.in. od tempa wyjaśniania spraw z płatnikami składek.
Zakład ocenia, że konieczne będzie przeprowadzenie ok. miliona postępowań wyjaśniających, dotyczących zarówno płatników, jak banków i funduszy emerytalnych. Bez wprowadzenia zasad upraszczających jednak przeprowadzenie tak wielkiej liczby spraw może przeciągnąć się na kilka najbliższych lat.
Wynikiem podejmowanych działań ma być zapisywanie w nowym systemie informatycznym ZUS składek na kontach indywidualnych ubezpieczonych. Przez pierwszy etap wdrażania systemu dokumenty przetwarzane będą równocześnie w obecnie działającym systemie. Docelowo wszystkie dokumenty mają być przetwarzane na nowej platformie, która zapewniać będzie większą precyzję w kontroli wpływających dokumentów i możliwości korygowania danych. Nie wiadomo też jeszcze kto zapłaci odsetki za zaległe składki. ZUS szacuje, że będzie to kwota ok. 1 mld zł. Zarządzający OFE - przypomnijmy - wyliczają je na 3,5 mld zł.
Jak stwierdziła Aleksandra Wiktorow - Zakład nie zamierza wziąć na siebie wszystkich odsetek, choć posiesie w większości koszty ich za 1999 r.
