Pieniądze ulokowane w funduszu? O tym trzeba pamiętać, była ważna zmiana

Ważne zmiany w podatku Belki weszły w życie od początku tego roku. Dotkną osoby, które zdecydowały się ulokować pieniądze w konkretnym typie produktu oferowanego przez instytucje finansowe. Jeśli w ten sposób odkładamy lub pomnażamy pieniądze, mamy nowy obowiązek. Trzeba o nim pamiętać, inaczej zainteresować się może urząd skarbowy.

Od 1 stycznia 2024 roku zmieniły się zasady dotyczące podatku dochodowego od zysków kapitałowych. Chodzi o tzw. podatek Belki.

Zmiany dotyczą osób, które ulokowały pieniądze w funduszu inwestycyjnym. Ciąży na nich nowy obowiązek. Wyjaśniamy, o czym trzeba pamiętać.

Podatek Belki. Kto musi go płacić?

Podatek Belki to rodzaj podatku dochodowego od osób fizycznych. Muszą go płacić osoby, które uzyskują przychody z kapitału. Podatek Belki ma zryczałtowaną stawkę wynoszącą 19 proc. od przychodu. 

Reklama

Wielu z nas płaci go na przykład od odsetek od lokaty. Ale taki podatek płaci się też od wielu innych rodzajów przychodu, np. od odsetek od udzielonych pożyczek spłaconych przez dłużników, od dywidendy przysługującej z tytułu posiadanych akcji czy od odsetek gromadzonych na koncie oszczędnościowym.

Takim podatkiem są obłożone także przychody z funduszy inwestycyjnych. Poniżej tłumaczymy, co to za instrument finansowy i jaki nowy obowiązek czego jego uczestników.

Fundusze inwestycyjne. Co to za instrument finansowy?

Fundusz inwestycyjny to - jak sama nazwa wskazuje - forma zbiorowego inwestowania. Instytucja finansowa pobiera środki od uczestników funduszu i lokuje je np. w akcje. Uczestnicy są w zamian uprawnieni do części zysków z takich inwestycji. 

Ponoszą też ryzyko - jeśli instytucja finansowa dokona nietrafionej inwestycji, to tracą na swoim uczestnictwie w funduszu. Ponieważ wiele instytucji finansowych oferuje m.in. produkty o dość niskim ryzyku (i często dość niskiej stopie zwrotu) dla ostrożnych inwestorów, przez niektórych takie fundusze są w praktyce uważane za formę przechowywania oszczędności, a nie inwestowania. Ryzyko jednak zawsze istnieje, a stopa zwrotu nie jest gwarantowana. Jest to więc zdecydowanie produkt inwestycyjny.

Jeśli chcemy zainwestować w ten sposób, musimy dokonać wpłaty przeliczanej na jednostki uczestnictwa w funduszu. Wyrażają one nasz udział w całym majątku takiego funduszu.

W Polsce takie produkty finansowe mogą oferować tylko i wyłącznie zarejestrowane Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI). W kraju działa kilkadziesiąt takich instytucji.

Inwestować za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych można chociażby korzystając z usług banków. Niektóre polskie banki oferują np. tzw. "lokaty inwestycyjne". Tam część środków deponujemy na lokacie, a część inwestujemy właśnie w fundusz. Niektóre banki oferują też zakup jednostek uczestnictwa niezależnie od lokaty. Poza TFI działającymi w ramach grup kapitałowych powiązanych z bankami, są też odrębne instytucje tego typu. 

Podatek Belki od przychodów z funduszu. To się zmieniło

Przychody z funduszu inwestycyjnego były opodatkowane podatkiem Belki już wcześniej. Tutaj nic się nie zmienia. Nadal od takich przychodów trzeba zapłacić 19-procentowy podatek.

Ale teraz, inaczej niż wcześniej, o zapłacie podatku będziemy musieli pamiętać sami. 

Do tej pory z funduszami inwestycyjnymi było tak, jak z lokatami. Po okresie zakończenia lokaty nasze odsetki trafiają na konto pomniejszone o podatek Belki. W tym przypadku to bank wylicza, ile podatku trzeba zapłacić i sam w naszym imieniu odprowadza go do urzędu skarbowego.

W przypadku funduszy inwestycyjnych nie ma określonego terminu zakończenia inwestycji, a odsetki naliczają się na bieżąco. Żeby je otrzymać i odzyskać ulokowany kapitał musimy sprzedać jednostki uczestnictwa. Do tej pory było tak, że jeśli zdecydowaliśmy się na sprzedaż, to nasze TFI wyliczało podatek i go za nas odprowadzało. Od 1 stycznia taki obowiązek spoczywa już na nas. 

Jak zapłacić podatek Belki od przychodów z funduszu?

"Podatek Belki" od zysków kapitałowych musimy teraz rozliczyć sami z naszym urzędem skarbowym. Wyjaśniamy, jak to zrobić.

Po pierwsze, taki podatek trzeba będzie zapłacić za przychody, które uzyskaliśmy z transakcji zawartych już w 2024 roku. Jeżeli pod koniec zeszłego roku wymienialiśmy lub sprzedawaliśmy jednostki uczestnictwa w jakimś funduszu, to "podatek Belki" od tamtej transakcji jeszcze rozliczało za nas TFI. Jeżeli dokonaliśmy transakcji 1 stycznia lub później - musimy już sami rozliczyć się ze skarbówką.

Co ważne, taki podatek będziemy rozliczać za cały rok w momencie składania formularza PIT-38. Nie płacimy też podatku od razu. Po zakończeniu roku dostaniemy od TFI formularz PIT 8-C. Na podstawie tych danych trzeba odpowiednio wypełnić zeznanie podatkowe. Jeśli okaże się, że mieliśmy przychód, trzeba będzie odprowadzić podatek do urzędu. A więc transakcje z 2024 roku rozliczymy przy składaniu zeznania podatkowego za miniony rok już w 2025 roku. 

Wpłaty podatku trzeba będzie dokonać na odpowiedni mikrorachunek podatkowy, który ma teraz każdy podatnik.

Zmiany w rozliczeniu PIT. Jest ułatwienie

Nowe zmiany utrudnią nieco życie osobom, które np. do tej pory inwestowały tylko w jeden fundusz i sprzedawały jednostki uczestnictwa. Ale mają pozwolić na rekompensatę strat tym osobom, które mają różne produkty inwestycyjne i na jednych tracą, a na innych zyskują. To w efekcie możliwość obniżki podatków. Na przykład - zysk na jednym funduszu wyniósł 500 zł. Strata na drugim - 200 zł. Podstawą do wyliczenia podatku będzie 300 zł, więc podatek do zapłaty wyniesie 57 zł. Do tej pory wynosiłby on 95 zł - czyli 19 proc. od 500 zł, bo nie było możliwe rekompensowanie strat.

Dodatkowo wstępnie uzupełnioną deklarację PIT-38 udostępnia na portalu podatkowym Ministerstwo Finansów, podobnie jak w przypadku PIT-37. Po sprawdzeniu, czy jest ona wypełniona poprawnie, wystarczy ją zaakceptować i uregulować należność, jeśli taka będzie. Po upływie terminu na rozliczenie deklaracja, jeśli nie wprowadzimy w niej zmian, będzie akceptowana automatycznie, nawet jeśli sami o tym zapomnimy.

Nie można jednak zapomnieć o obowiązku zapłaty "podatku Belki", jeśli zostanie on nam naliczony. Teraz w przypadku przychodów z funduszy inwestycyjnych ten obowiązek spoczywa tylko i wyłączenie na nas. 

Martyna Maciuch

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »