Podaż pieniądza w sierpniu
Podaż pieniądza ogółem zwiększyła się w sierpniu o 1,2%, osiągając na koniec miesiąca 318,5 mld zł. W stosunku do analogicznego miesiąca poprzedniego roku podaż pieniądza wzrosła o 14,6% (wobec 13,5% w lipcu).
Podaż pieniądza ogółem zwiększyła się w sierpniu o 1,2%, osiągając na koniec miesiąca 318,5 mld zł. W stosunku do analogicznego miesiąca poprzedniego roku podaż pieniądza wzrosła o 14,6% (wobec 13,5% w lipcu).
Na stosunkowo niskim poziomie utrzymał się miesięczny przyrost złotowych depozytów ludności (0,9% m/m) i przedsiębiorstw (1,2% m/m), co wynika m.in. z niskiej dynamiki dochodów w obu grupach.
Analogicznie jak miesiąc wcześniej na dynamikę kredytów i depozytów dewizowych istotny wpływ miała deprecjacja złotego, zwiększająca automatycznie ich wartość wyrażoną w walucie krajowej (chociaż jej skala była znacznie mniejsza niż w lipcu). Od końca lipca do końca sierpnia wartość dolara amerykańskiego wzrosła pozostała niemal niezmieniona, natomiast euro zdrożało na polskim rynku o prawie 5%.
Depozyty walutowe wzrosły o 2,8% w stosunku do lipca, przy czym depozyty osób prywatnych wzrosły o 3,4%, a podmiotów gospodarczych o 1,2%. Biorąc pod uwagę ww. skalę osłabienia złotego (średnio o 2,5%) wynik ten sugeruje, że po lipcowym gwałtownym załamaniu kursu w sierpniu miało miejsce częściowe przewalutowywanie oszczędności ludności na dewizy.
Na uwagę zasługuje sierpniowy przyrost kredytów. Należności od osób prywatnych wzrosły o 2,5% m/m, a od podmiotów gospodarczych o 2,0% m/m. Częściowo za wzrost ten jest odpowiedzialna zmiana kursu - wg naszych szacunków przeszacowanie kursowe odpowiada za zmianę kredytów ludności o ok. 0,5% m/m i kredytów przedsiębiorstw o ok. 0,9% m/m. Jednak nawet korygując kredyty o te wartości, sierpniowe przyrosty są znacznie wyższe niż można było obserwować w I połowie roku. W przypadku kredytów dla przedsiębiorstw wyższe miesięczne tempo wzrostu to - jak się wydaje - głównie efekt sezonowy, ponieważ zawsze do tej pory od sierpnia następowało wyraźne skokowe przyspieszenie wzrostu zadłużenia firm. Jednak statystyki należności od osób prywatnych sugerują, że następuje opniowe ożywienie na rynku kredytów detalicznych, najprawdopodobniej spowodowane skumulowanym efektem czterech obniżek stóp procentowych w br.
Dodatkowym potwierdzeniem tej tezy są najnowsze wyniki badań koniunktury w sektorze bankowym prowadzonych przez instytut Pentor - wg wrześniowej ankiety pracownicy banków odnotowują wyraźne przyspieszenie wzrostu akcji kredytowej w stosunku do pierwszych miesięcy br. i oczekują dalszego przyspieszenia w tym obszarze.