Połowa Polaków zamierza odkładać!

Prawie połowa Polaków zamierza w 2013 roku oszczędzać. Jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone na zlecenie BNP Paribas Banku, z dużym prawdopodobieństwem zrealizujemy noworoczne postanowienia.

Niemal 60 proc. z nas udaje się co miesiąc odłożyć choćby drobną kwotę, a aż 20 proc. odkłada więcej niż 200 zł miesięcznie.

Z badania przeprowadzonego w grudniu 2012 r. przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych na zlecenie BNP Paribas Banku Polska wynika, że 27 proc. Polaków powzięło noworoczne postanowienia związane z oszczędzaniem i zamierza odkładać w 2013 roku pieniądze na określony cel. Kolejne 18 proc. nie ma konkretnych planów do zrealizowania, ale mimo to deklaruje, że będzie oszczędzać. Aż 58 proc. badanych udaje się odłożyć co miesiąc pieniądze. Ankietowani najczęściej oszczędzają 50-200 zł miesięcznie (25 proc.), 13 proc. oszczędza mniej niż 50 zł. Ponad 200 zł odkłada miesięcznie aż 20 proc. badanych, przy czym połowie z nich udaje się zaoszczędzić więcej niż 500 zł.

Reklama

- Jak pokazuje przeprowadzone przez nas badanie, Polacy chcą oszczędzać i wszystko wskazuje na to, że w 2013 roku uda im się zrealizować noworoczne postanowienia. Ważne jednak, aby zaoszczędzone środki rozsądnie ulokować. Aż 54 proc. naszych ankietowanych nie korzysta

z żadnych produktów oszczędnościowych, a przecież pieniądze trzymane w przysłowiowej skarpecie w rzeczywistości tracą na wartości - mówi Piotr Dąbrowski, dyrektor Departamentu Rozwoju Oferty dla Klienta Indywidualnego w BNP Paribas Banku.

Aż 85 proc. Polaków nie oszczędza

Wśród ankietowanych, którzy zdecydowali się ulokować środki za pośrednictwem produktów finansowych, najpopularniejsze są konta oszczędnościowe: korzysta z nich 20 proc. badanych. Natomiast 10 proc. złożyło swoje środki na lokacie.

W dalszej kolejności Polacy wymieniają produkty długoterminowe, takie jak IKE bądź IKZE (4 proc.) lub polisy ubezpieczeniowe połączone z oszczędzaniem w TFI (4 proc.). O wyborze produktu decyduje zazwyczaj samodzielna ocena konsumenta (28 proc. ankietowanych) lub opinia znajomych (22 proc.).

- To dobrze, że szukamy dodatkowych informacji o produktach oszczędnościowych. Martwi jednak fakt, że tylko 10 proc. ankietowanych udaje się po poradę do doradcy bankowego. Niewątpliwie największym walorem tej ostatniej opcji są korzyści edukacyjne - pracownik banku pomoże nam porównać produkty, wytłumaczyć zawiłości i zasady działania, abyśmy w przyszłości mogli bardziej świadomie podejmować decyzje finansowe - zauważa Piotr Dąbrowski.

Badanie na zlecenie BNP Paribas Banku Polska przeprowadzone zostało w dniach 12.2012 metodą CAWI na reprezentatywnej próbie ponad 1000 Polaków powyżej 15 r.ż.

Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: oszczędności | lokaty | Emerytura | odkładanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »