Potaniały. Które bierzesz?
Koncerny motoryzacyjne dalej ogłaszają obniżki cen nowych aut. Nowością jest ustalenie cen w euro wprowadzone przez Chryslera. Tanieją głównie diesle.
Od dziś rusza kampania Chryslera pod hasłem: Z Niemiec sprowadzamy tylko ceny. Nowością jest decyzja o ustaleniu nowych - dla części modeli niższych - cen w euro. Klienci kupujący auta będą oczywiście płacili w złotówkach, które będą przeliczane według średniego kursu w stosunku do euro w dniu transakcji. To nowość na naszym rynku, bo do tej pory producenci ogłaszali po prostu obniżki cen cennikowych w złotówkach lub okresowe promocje. To drugie rozwiązanie było mniej ryzykowne, bo w razie umocnienia się złotówki, wystarczy tylko odwołać promocję. Podawanie kursu w euro zabezpiecza firmę przed ryzykiem wzrostu wartości euro, które ponoszą np. Toyota czy Suzuki, obniżając ceny w złotówkach.
Dla Chryslera to sposób na zwiększenie zainteresowania autami w polskich salonach, bo auta tej marki bardzo chętnie sprowadzane są z USA ze względu na słabego dolara.
Maksymalne obniżki na Chrysler 300C to 14 proc., Dodge Nitro - 20 proc., a Jeep Grand Cherokee - 14 proc. Co charakterystyczne, podane korzyści dotyczą wersji z silnikami wysokoprężnymi.
Auta na olej napędowy staniały też w Volvo. Ta firma 7 lipca ogłosiła obniżki cen cennikowych o 6 proc., a już od piątku kupujący Volvo S60 z silnikiem Diesla dostają auto za cenę wersji benzynowej, czyli 99,99 tys. zł, co oznacza 5,8 tys. zł upustu. Wygląda na to, że producenci coraz bardziej obniżają ceny aut z silnikiem Diesla, ze względu na to, że wysokie ceny oleju napędowego zmniejszyły opłacalność zakupu samochodu z takim silnikiem. Na przykład Renault, który również ogłosił ostatnio upusty, aż 11,4 tys. zł udziela na megane z silnikiem Diesla, a pozostałe modele są przecenione o 8 tys. zł.
NAJNOWSZE PROMOCJE
- Chrysler - 14-20 proc., auta z silnikiem Diesla
- Hyundai - obniżki 1,5-10 tys. zł
- Renault - promocyjne upusty 3-12 tys. zł
- Suzuki - obniżka cennikowa 4-11 proc.
- Volvo - 5,8 tys. upustu na S60 z silnikiem Diesla
Marcin Jaworski