Pożyczka dobra na wszystko
Na razie nie widać zagrożenia w związku ze wzrostem wartości kredytów udzielonych przez banki.
Pomimo stale zwiększającego się zainteresowania klientów banków pożyczkami w rachunku osobistym, nie zanotowały one w ostatnich miesiącach skokowego przyrostu osób chcących skorzystać z tej usługi. Jest to bardzo popularna forma kredytowania wśród naszych klientów, jednak nie zanotowaliśmy gwałtownego wzrostu w tym zakresie. Liczba i wartość pożyczek w rachunku osobistym wzrasta, jednak fakt ten można przypisać powiększającemu się udziałowi naszego banku w całym rynku detalicznym. Dążymy również do tego, aby pożyczka ta była podstawową formą zadłużania się klientów w naszym banku - powiedział PG Sebastian Łuczak z Pekao. Również inne krajowe banki notują zwiększające się zainteresowanie pożyczkami w rachunku osobistym, które w porównaniu z kredytami ratalnymi są bardziej przyjazne dla klientów, ponieważ pozwalają im m.in. ustalić okres spłaty takiej pożyczki. Pożyczki cieszą się dużym zainteresowaniem, chociaż w naszym banku usługa ta występuje pod nazwą debetu, jednak niczym nie różni się od pożyczek w rachunku osobistym oferowanym przez inne banki - powiedział PG Marek Kłuciński z Powszechnego Banku Kredytowego.
O dużej popularności tej formy kredytowania może świadczyć przykład m.in. BIG Banku Gdańskiego, w którym w drugim kwartale br. wartość udzielonych pożyczek wzrosła o 9,7 proc. Równie korzystne tendencje zanotował Bank Gospodarki Żywnościowej (w ciągu pierwszego kwartału br. wartość udzielonych pożyczek wzrosła o 9,4 proc., natomiast w całym 1999 r. o 40,12 proc.). Pożyczki w rachunku osobistym są także bardziej korzystne dla banków, ponieważ w porównaniu z kredytami ratalnymi są one zazwyczaj regulowane terminowo. Odsetek niespłaconych pożyczek w rachunku bieżącym w porównaniu do kredytów ratalnych jest z pewnością znacznie mniejszy. Dlatego nie demonizowałbym faktu, iż notują one wzrost. Oczywiście, jeżeli bank nie potrafi należycie zarządzać ryzykiem kredytowym, to również i takie pożyczki będą stanowiły dla niego wielkie zagrożenie - powiedział PG prof. Leszek Pawłowicz, dyrektor Gdańskiej Akademii Bankowej, szacując, iż udział kredytów nieregularnych stanowi około 11 proc. do 12 proc. portfela wszystkich kredytów udzielonych przez krajowe banki.