Prezes URE: Taryfy na prąd w 2022 r. nie powinny już rosnąć

Energia elektryczna w taryfach dla gospodarstw domowych na 2022 r. nie powinna już podrożeć - ocenia Prezes URE Rafał Gawin. Jak podkreśla, przed zatwierdzeniem przyszłorocznych taryf spółki kupiły już niemal całą energię dla klientów indywidualnych.

- Kupiona już jest niemal cała energia elektryczna, która w 2022 r. zostanie dostarczona do klientów indywidualnych przez spółki, którym Prezes URE zatwierdził taryfy. Portfel dostaw dla klientów indywidualnych jest zatem zakontraktowany prawie w całości, co oznacza, że ryzyko zmiany taryfy jest bardzo ograniczone - powiedział Gawin.

Jak podkreślił Rafał Gawin, w sytuacji, kiedy wiadomo, że rosną ceny energii i uprawnień do emisji CO2, regulator oczekiwał od spółek, żeby składając wnioski taryfowe na 2022 r. w znacznym stopniu miały już zakontraktowane dostawy na przyszły rok. - Spółka kalkulując taryfę, antycypuje przyszłość, kalkulując taryfę na planie kosztów do poniesienia, uwzględniając w tym koszty, które będzie ponosiła od 1 stycznia do 31 grudnia 2022 r. - wyjaśnił.

Reklama

Jak dodał, największe spółki mają zarówno możliwości jak i kompetencje, by zakupy energii elektrycznej na przyszły rok kontraktować z dużym wyprzedzeniem i żeby rozkładać je w czasie. - Taka praktyka ogranicza ryzyko zmienności cen dla spółki, ale i dla klientów końcowych. Pozwala bowiem uwzględnić w przyszłorocznej taryfie różne ceny - i te niższe, np. sprzed roku, ale i w pewnej części te dzisiejsze, wysokie - wyjaśnił Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. - Praktyka rozłożenia zakupów w czasie sprawia, że ryzyko zmian cen jest ograniczane do minimum - zaznaczył.

Rafał Gawin zauważył, że w taryfach, które wejdą w życie 1 stycznia, a zostały zatwierdzone 17 grudnia, nie uwzględniono jeszcze obniżki akcyzy dla klientów, którą przewiduje ustawa, obowiązująca od soboty 18 grudnia. - Na początku przyszłego roku URE wezwie spółki do korekty taryf o wartość  akcyzy. Całe oszczędności, związane z tą obniżką, zostaną uwzględnione w przyszłorocznych taryfach. Nie ma ryzyka, że coś z tego przepadnie, nawet jeśli zostanie uwzględnione w rachunkach dopiero w drugiej połowie stycznia - podkreślił.

Dodatkowo odbiorcy indywidualni odczują wprowadzoną przez rząd obniżkę podatku VAT na sprzedaż energii elektrycznej z 23 do 5 proc. Jednak tej zmiany nie uwzględniają taryfy, ponieważ te Prezes URE zatwierdza w wartościach netto.

Zobacz także:

PAP
Dowiedz się więcej na temat: URE | ceny prądu | rachunki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »