Przelewy natychmiastowe robią prawdziwą furorę

Prawie 615 tysięcy natychmiastowych przelewów w 2 lata. Polacy coraz częściej sięgają po ten system rozliczeń.

W taki sposób do obiegu trafiło ponad 3 miliardy złotych.

Szczególną popularnością, natychmiastowe przelewy cieszą się w ostatnim kwartale. Oferta pojawia się bowiem w coraz większej liczbie banków. To przygotowanie do małej rewolucji w bankowości - zapowiada Michał Szymański, wiceprezes Krajowej Izby Rozliczeniowej.

Na przelew wraz z potwierdzeniem czeka się bowiem kilka sekund, a nie kilka godzin czy dni. Dodatkowo, jednorazowo można obracać gotówką o wartości 100 tysięcy złotych.

Na szybszych przelewach skorzysta każdy uczestnik systemu finansowego - twierdzi ekspert od płatności natychmiastowych, Grzegorz Leńkowski. Klient detaliczny niemal od ręki otrzyma potwierdzenie dokonania przelewu na dany rachunek. Klient korporacyjny może swobodniej zarządzać płynnością finansów. Z kolei korporacje mogą szybciej przystąpić do wykonania usług na podstawie potwierdzenia dokonania przelewu od klientów.

Reklama

Oprócz Polski, przelewów natychmiastowych dokonać można jedynie w 14 krajach na świecie. W Europie można ich jeszcze dokonywać jedynie w: Szwecji, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »