PZU ma nowego prezesa

Sejmowa komisja Skarbu Państwa wystąpiła z dezyderatem o odwołanie kierownictwa resortu skarbu w związku z nadużyciami popełnionymi przy prywatyzacji PZU. Nowym prezesem PZU został Jerzy Zdrzałka.

Sejmowa komisja Skarbu Państwa wystąpiła z dezyderatem o odwołanie kierownictwa resortu skarbu w związku z nadużyciami popełnionymi przy prywatyzacji PZU. Nowym prezesem PZU został Jerzy Zdrzałka.

W piątek odbyło się, przełożone z czwartku z powodu nieobecności przedstawicieli resortu skarbu, posiedzenie sejmowej Komisji Skarbu Państwa w związku z zarzutami dotyczącymi pierwszego etapu prywatyzacji PZU.Posłowie wystąpili z dezyderatem do premiera Jerzego Buzka o odwołanie Emila Wąsacza ze stanowiska ministra skarbu. Rozważane było również skierowanie odpowiedniego wniosku do prokuratury.

Parlamentarzyści zarzucają Wąsaczowi, że przekroczył swoje uprawnienia sprzedając w ubiegłym roku 30-proc. pakiet akcji PZU konsorcjum holenderskiego Eureko i BIG Banku Gdańskiego. Zdaniem posłów, przyjęta w marcu ub.r. przez rząd strategia prywatyzacji PZU przewidywała sprzedaż akcji spółki inwestorowi branżowemu. Według inicjatorów wniosku, Eureko nie ma zezwolenia na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej w żadnym z krajów Unii Europejskiej. Kolejnym zarzutem jest oddanie Eureko faktycznej kontroli nad PZU, mimo że inwestor ma zaledwie 20% akcji towarzystwa. Dodatkowo, jeden z zapisów umowy prywatyzacyjnej mówi, że resort skarbu będzie wspierał konsorcjum w uzyskaniu zgody na przekroczenie przez Eureko 50% udziałów w PZU. Posłowie zwrócili się do premiera, aby przywrócił kontrolę SP nad spółką i jej statutowy zarząd.- Uznaliśmy, że prywatyzacja PZU mogła być przeprowadzona w sposób lepszy, niż to zrobiono w ub.r. - stwierdził Zygmunt Berdychowski, poseł AWS.

Reklama

Dezyderat nie ma jednak wiążącej mocy prawnej. Decyzję o odwołaniu ministra Wąsacza może podjąć wyłącznie premier bądź Sejm w głosowaniu nad wotum nieufności. W piątek odbyło się również WZA PZU. Akcjonariusze powołali Jerzego Zdrzałkę na stanowisko prezesa PZU. Walne nie udzieliło rocznego skwitowania prezesowi Władysławowi Jamrożemu oraz wiceprezesowi Grzegorzowi Wieczerzakowi.- Byłem wiceprezesem PZU zaledwie przez 1,5 miesiąca, więc ta decyzja trochę mnie dziwi. Do tej pory nie potrafiono sformułować zarzutów oraz nie podano powodów, dla których zawieszono mnie w pełnieniu obowiązków w styczniu br. Nie byłem obecny na walnym, gdyż mnie nie zaproszono. Mam nadzieję, że dzisiejsza decyzja WZA ma uzasadnienie i będę mógł się z nim zapoznać - powiedział PARKIETOWI G. Wieczerzak- Z pierwszymi decyzjami wstrzymam się do szczegółowego zapoznania się z informacjami o PZU. Jednak będę pracował nad tym, żeby spółka zeszła z pierwszych stron gazet i zajęła się normalnym biznesem ubezpieczeniowym - powiedział PARKIETOWI nowo powołany prezes. Jego zdaniem najważniejszą sprawą dla PZU jest doprowadzenie do końca drugiego etapu prywatyzacji spółki.

Jerzy Zdrzałka twierdzi, że na pewno kupiłby akcje PZU, gdyż uważa, że jest to bardzo dobra i warta zainteresowania inwestorów oferta. Jednak osobiście nigdy aktywnie nie inwestował w akcje spółek, w których pracował.

TOMASZ BRZEZIŃSKI

Jerzy Zdrzałka (l. 46) ma wykształcenie wyższe ekonomiczne, jest absolwentem SGPiS z 1976 roku. Do roku 1997 był pracownikiem naukowo-dydaktycznym tej uczelni. W 1985 roku uzyskał tytuł doktora nauk ekonomicznych. Obecnie jest przewodniczącym rady nadzorczej KGHM Polska Miedź.W 1990 roku był doradcą ekonomicznym w Najwyższej Izbie Kontroli. Rok później objął funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, a w 1992 roku przeszedł na to samo stanowisko do Ministerstwa Finansów. Później pracował jako wiceprezes zarządu w Powszechnym Banku Kredytowym. Po dymisji prezes PBK Barbary Zambrzyckiej, w kwietniu 1995 roku, pełnił obowiązki prezesa. W latach 1996-1997 był członkiem zarządu Polskiego Banku Inwestycyjnego. Następnie przez rok - doradcą prezesa Polskiego Banku Rozwoju. Od marca 1998 roku do października ubiegłego roku pełnił funkcję wiceprezesa Pekao. W tym czasie był również prezesem Powszechnego Banku Gospodarczego. Jerzy Zdrzałka uczestniczył w wielu programach szkoleniowych i kursach, m.in. w Szwajcarii, Kanadzie i USA.Prezes Zdrzałka jest żonaty, 17-letnia córka chodzi do liceum. Nowy szef PZU mieszka pod Warszawą, jeździ hondą civic. W wolnych chwilach gra w brydża, aktywnie uprawia sport - gra w piłkę nożną i jeździ na nartach.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | odwołanie | MSP | skarbu | Eureko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »