Rekomendacja SII: korzyść ze zmiany sposobu spłaty po 10 latach
Dokładnie 39,8 zł - tyle można zyskać na przeciętnej racie kredytowej kupując walutę w kantorze - wynika ze szczegółowej analizy Expandera opartej na konkretnych stawkach marż kredytowych oraz kursów stosowanych przez poszczególne banki. Najwięcej, prawie 143 zł, mogą zyskać klienci Dom Banku, gdzie koszt związany z aneksowaniem umowy zwróci się już w drugim miesiącu spłaty
Expander sprawdził, ile wynoszą raty kredytu zaciągniętego w marcu 2008 r. (400 tys. zł, bez wkładu własnego, 30 lat) w poszczególnych bankach. Wzięliśmy pod uwagę faktyczne kursy wypłaty (z 26.03.2008), faktyczne kursy spłaty (z 01.07.2008) oraz faktyczne stawki marż obowiązujące w marcu 2008 r. Jedynym uproszczeniem, jakie zastosowaliśmy, aby wyeliminować wpływ na wysokość raty rożnych częstotliwości aktualizacji przez banki oprocentowania, jest sposób kalkulacji oprocentowania (jest to suma marży i aktualnej stawki LIBOR - 0,4%). Obliczyliśmy też, jaka byłyby raty w poszczególnych bankach, gdyby do spłat został zastosowany średni kurs, po jakim kantory sprzedawały franki 1 lipca.
W Dom Banku rata "zawyżona" o 143 zł
Z otrzymanych obliczeń wynika, że tylko w jednym z18 banków ujętych w zestawieniu - Euro Banku - korzystniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie kursu bankowego. Rata jest bowiem niższa o ponad 27 zł. W pozostałych przypadkach rata "kantorowa" jest niższa. Rekordowa różnica to prawie 143 zł dla Dom Banku. W BGŻ jest to 75 zł, a w Deutsche banku dla klientów, którzy nie skorzystają z programu "premiujemy franka" - ponad 61 zł (klienci, którzy skorzystają z tego programu powinni zyskać ok. 15 zł).
O ile droższa/tańsza jest rata kredytu spłacanego po kursie bankowym (kredyt na 400 tys. zł, zaciągnięty w marcu 2008 r., 30 lat)
Korzyści nie od razu
W Dom Banku, który za aneks do umowy zmieniający warunki spłaty pobiera 200 zł i jednocześnie przyjmuje wpłaty gotówkowe w kasie bez prowizji, wydatek związany z aneksem "zwróciłby się" już w drugim miesiącu. W BOŚ, gdzie opłata za aneks wynosi 400 zł, wydatek ten "zwróci się" dopiero po ósmym miesiącu spłaty. Z kolei w Millennium, gdzie stawka za aneks to 500 zł, korzyści przewyższą koszty dopiero w 12. miesiącu. To jednak nic wobec kosztu, jaki muszą ponieść klienci Nordea Bank, w którym stawka za aneks to 0,75% kwoty pozostałej do spłaty (minimum 100 zł), czyli w przypadku naszego kredytu zaciągniętego w marcu 2008 r. można szacować, że będzie to ok. 4 tys. zł. Taki wydatek "zwróciłby się" po ok. 123 miesiącach, czyli po 10 latach! Z kolei w Kredyt Banku, w którym opłata za aneks to 0,5% kwoty pozostałej do spłaty (minimum 200 zł) w naszym przykładzie koszt zmiany warunków spłaty można szacować na ok. 2,7 tys. zł. Taki wydatek "zwróciłby się" po 48 miesiącach spłaty, czyli po czterech latach. W BGŻ, gdzie stawka za aneks to 0,25%, koszt aneksu można szacować na ok. 1,4 tys. zł. Wydatek "zwróciłby się" po 18 miesiącach.
W Fortis Banku, który już wcześniej umożliwił klientom spłatę raty bezpośrednio w walucie, zmiana sposobu spłaty kredytu nie wymaga aneksu. W BPH opłata za aneks to 200 zł, jednak w tym banku klienci również mogli już wcześniej wybrać sposób spłaty.
Ile trzeba czekać na korzyść ze zmiany sposobu spłaty kredytu
Opłata za przelew
Sprawa jest bardziej skomplikowana w przypadku banków, które nie przyjmują wpłat gotówkowych we frankach w kasie, przykładowo w Lukas Banku, mBanku czy Polbanku. W tym pierwszym teoretycznie od dziewiątego miesiąca spłaty kredytobiorca powinien już korzystać ze spłaty po kursie kantorowym (100 zł za aneks), w mBanku od dziesiątego miesiąca (200 zł za aneks) a w Polbanku od szóstego miesiąca (200 zł za aneks). Oprócz kosztu związanego z aneksem klient musi ponieść dodatkowy koszt przelewu walutowego, co może spowodować, że cała operacja zmiany sposobu spłaty stanie się nieopłacalna. Przykładowo przelew walutowy z PKO BP do innego banku kosztuje 0,2%, jednak nie mniej niż 20 zł i nie więcej niż 180 zł. Dla raty na poziomie 1830 zł będzie to 20 zł. Do tego może dojść tzw. zryczałtowana opłata z tytułu kosztów banków trzecich - 80 zł oraz opłata za komunikat SWIFT - 10 zł. Tymczasem, korzyść z tytułu opłacania raty po kursie kantorowym to w Lukas Banku to 12 zł, w mBanku 22 zł, a w Polbanku - 40 zł.
Katarzyna Siwek, Expander