Domański zapowiada. "Będzie pomoc finansowa dla pogorzelców z Ząbek"

"W ramach środków budżetowych na pewno dostarczymy pomoc dla osób poszkodowanych" - zapewnił minister finansów Andrzej Domański po pożarze bloków w Ząbkach. Podkreślił, że "w Polsce zawsze są środki, aby pomagać osobom dotkniętym tragedią".

Andrzej Domański: "na pewno dostarczymy pomoc dla osób poszkodowanych"

W ramach środków budżetowych na pewno dostarczymy pomoc dla osób poszkodowanych w wyniku pożaru w Ząbkach - zapewnił w piątek minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że zawsze są środki na to, aby pomagać osobom dotkniętym tragedią.

W czwartek wieczorem zapaliło się poddasze w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców w Ząbkach, ogień objął przynajmniej dwa budynki. W nocy straż pożarna poinformowała, że pożar bloków w Ząbkach został już opanowany, dogaszane są zarzewia ognia. Według wojewody mazowieckiego pożar uszkodził ponad dwieście mieszkań.

Reklama

W piątek na antenie TVN 24 minister finansów Andrzej Domański został zapytany, czy zostanie udzielona pomoc finansowa dla poszkodowanych w wyniku pożaru osób. "Będziemy oczywiście w kontakcie z MSWiA i z odpowiednimi służbami. W ramach środków budżetowych na pewno pomoc będzie dostarczona" - zapewnił Domański. "W Polsce zawsze są środki na to, aby pomagać osobom dotkniętym tragedią" - podkreślił.

Pożar dotknął ponad 500 osób

W czwartek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski podał, że "pożar dotknął ponad dwieście lokali, a więc ponad pięćset osób. "Niestety te osoby szybko do mieszkań nie wrócą. Na miejscu jest powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który będzie oceniał zniszczenia budynku" - powiedział, dodając, że po zakończeniu działań straży będzie można przystąpić do szacowania zniszczeń.

Wojewoda poinformował również o możliwym wsparciu materialnym. Przekazał, że standardowo pomoc doraźna dla osób pokrzywdzonych w pożarze to 8 tys. zł, w zależności od zniszczeń mieszkania będzie możliwe uruchomienie dalszych środków finansowych. Na ten moment po pomoc zgłosiło się kilkanaście osób. "Jeśli będzie potrzeba, uruchomimy pomoc na poziomie rządowym" - dodał. 

Mieszkańcy Ząbek w trzy godziny po informacji o pożarze bloków na "osiedlu zielonych dachów" przy ulicy Powstańców założyli w mediach społecznościowych grupę pomocową, która ma już prawie 4 tysiące członków. Oferują miejsca noclegowe w swoich domach, opiekę nad zwierzętami i pomoc rzeczową. Wszystkie okoliczności pożaru w Ząbkach zostaną dokładnie zbadane - zapewnił w czwartek wieczorem rzecznik rządu Adam Szłapka. Jednocześnie zaapelował, by nie ulegać fake newsom i dezinformacji ws. pożaru. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Domański | Ząbki | pożar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »