Rząd zajmie się programem "Mieszkanie dla młodych"

Dziś rząd zajmie się projektem ustawy o pomocy państwa przy kupowaniu pierwszego mieszkania, tzw. programem "Mieszkanie dla młodych" - informował w zeszłym tygodniu minister transportu Sławomir Nowak.

- Rząd pomoże w kupnie pierwszego mieszkania młodym, zwłaszcza z dziećmi - napisał Nowak na Twitterze.

Program "Mieszkanie dla młodych" ma trwać pięć lat. Jest on kontynuacją wygasłego w ubiegłym roku programu "Rodzina na swoim". W pierwszym roku działania przyszłej ustawy, ma on kosztować budżet państwa 600 mln zł.

Koncepcja programu została przedstawiona przez ministra transportu w połowie października ubiegłego roku. Według szacunków resortu będzie mogło z niego skorzystać ok. 36 tys. rodzin rocznie.

Ma być on skierowany do młodych: małżeństw i osób samotnych (singli) do 35. roku życia i pomóc im w zakupie pierwszego własnego mieszkania z rynku pierwotnego.

Reklama

Chodzi o jednorazową dopłatę 10-15 proc. do ceny zakupu lokalu mieszkalnego, liczonej według wskaźnika kosztu odtworzenia jednego metra kw. powierzchni lokalu w każdym województwie. Dopłatą ma być objęte maksymalnie 50 mkw. mieszkania o powierzchni do 75 m kw.

Finansowe wsparcie rządu ma zależeć od liczby dzieci w rodzinie. Jeśli kupująca mieszkanie rodzina lub osoba ma dziecko bądź kilkoro dzieci, dostanie dodatkowo 5 proc. wartości kredytu. A jeżeli w ciągu pięciu lat urodzi się trzecie bądź kolejne dziecko - otrzyma dodatkowo 5 proc. wartości kredytu, w sumie maksymalnie do 20 proc. wartości kredytu.

- Do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze kwestia dotacji z budżetu państwa na trzecie dziecko. Zastanawiamy się, czy warto przeznaczyć pieniądze na kolejne kredyty czy też czekać z tymi środkami na narodziny trzeciego dziecka. Na razie zostaje rozwiązanie, że na trzecie dziecko rodzina otrzyma dodatkowo 5 proc. wartości kredytu - mówił na początku kwietnia PAP wiceminister budownictwa Piotr Styczeń.

Zgodnie z projektem, nie będzie można sprzedać lub wynająć takiego mieszkania. Jeżeli osoba w ciągu pięciu lat od zakupu mieszkania z rządową dopłatą sprzeda je, to będzie musiała oddać proporcjonalną część dopłaty podstawowej do kredytu. Natomiast nie będą odbierane dopłaty z tytułu posiadania dzieci. Sankcji nie będzie także wówczas, jeśli pieniądze ze sprzedaży lokalu zostaną przeznaczone na zakup innego mieszkania.

Żadnych sankcji nie będzie dla właścicieli lokalu po upływie pięciu lat od zakupu mieszkania.

Projekt - według wiceministra budownictwa - powinien wejść w życie w lipcu tego roku, a zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2014 roku.

Po wejściu w życie ustawy, zostanie przygotowane odpowiednie rozporządzenie wykonawcze. Bank Gospodarstwa Krajowego musi mieć czas na przygotowanie się do realizacji tej ustawy, a także banki komercyjne, z którymi będą zawierane umowy.

Program "Rodzina na swoim" wszedł w życie w 2006 roku, a pierwsze umowy zostały zawarte dopiero w 2007 roku.

W projekcie dokładnie określono, kto nie będzie mógł skorzystać z programu. Osoby korzystające z dopłat do kredytów nie będą mogły być właścicielami innego mieszkania czy udziału w budynku, w którym mogłyby uzyskać samodzielny lokal. Musi być to ich pierwszy zakup nieruchomości.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »