Sergiusz Najar na prezesa PKO BP
Sergiusz Najar (43 lata) w kręgach bankowych jest typowany na kandydata do objęcia fotela prezesa PKO BP. Obecnie pracuje w Czechach, gdzie jest dyrektorem generalnym Citibanku.
Wcześniej, przez kilka lat związany był z Bankiem Handlowym. Pełnił m.in. funkcję dyrektora zarządzającego oraz doradcy prezesa. W 1997 roku brał udział w przygotowywaniu prywatyzacji tego banku. Ponad rok temu został dyrektorem generalnym Citibanku w Pradze, gdzie zajmuje się bankowością korporacyjną dla małych i średnich przedsiębiorstw.
W grudniu ub.r. był wymieniany wśród kandydatów na pełnomocnika rządu ds. informowania o Unii Europejskiej. Wówczas S. Najar jednak odmówił. Ostatecznie na to stanowisko wybrano Sławomira Wiatra.
Szanse S. Najara na objęcie stanowiska prezesa PKO BP są spore, ze względu na jego sympatie polityczne. W wyborach prezydenckich popierał Aleksandra Kwaśniewskiego. Wsparł jego komitet wyborczy kwotą 1 tys. zł. Mówi się o nim, że jest przyjacielem prezydenta. W czasie studiów związany był ze Zrzeszeniem Studentów Polskich.
S. Najar jest żonaty. Ma syna. Dobrze zna angielski, hiszpański, rosyjski oraz czeski. Jest absolwentem wydziałów zarządzania i ekonomii Uniwersytetu Warszawskiego.
W gronie kandydatów do fotela prezesa PKO BP wymieniani są również: Krzysztof Pietraszkiewicz, obecnie dyrektor generalny Związku Banków Polskich, Janusz Czarzasty, wiceprezes Credit Lyonnais Bank Polska, oraz Andrzej Podsiadło, były prezes PBK. Przypomnijmy, że kadencja obecnego zarządu PKO BP upływa wraz z zatwierdzeniem sprawozdania finansowego za 2001 rok. Nastąpi to na ZWZA, które odbędzie się na przełomie maja i czerwca. Niewykluczone jednak, że do zmian w zarządzie dojdzie wcześniej.
