Szczepienie w supermarkecie. Handel boi się nowego lockdownu
W obawie przed powrotem obostrzeń pandemicznych niemieckie sieci supermarketów, jak Lidl, Edeka i Rewe, chcą promować szczepienia na COVID-19, a nawet oferować klientom możliwość przyjęcia szczepionki.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
"Życie zamiast lockdownu. Zaszczep się" - to hasło kampanii, którą planują duże sieci supermarketów w Niemczech, aby przyspieszyć tempo szczepień na COVID-19. W sklepowych witrynach oraz przy kasach zawisną plakaty zachęcające do zaszczepienia się, dostępne będą wielojęzyczne broszury informacyjne, a kampania prowadzona będzie także na kanałach firm w mediach społecznościowych. Jak poinformował w ubiegły piątek (06.08.2021) Niemiecki Związek Handlu Detalicznego (HDE), w wybranych miejscach możliwe ma być nawet zaszczepienie się na COVID-19, a akcja ta ma być prowadzona w porozumieniu z lokalnymi urzędami ds. zdrowia, odpowiednikami polskiego Sanepidu.
W kampanii mają wziąć udział m.in. sieci Lidl, Edeka, Rewe i Thalia - informuje niemiecki dziennik "Handelsblatt". Dodatkowo akcję wesprą znane osobistości, jak piłkarz reprezentacji Niemiec Emre Can.
"Przedsiębiorstwa uczestniczące w kampanii codziennie mają kontakt z 40 milionami klientów i są reprezentowane w dziesiątkach tysięcy miejsc w całych Niemczech - podkreślił szef HDE Stefan Genth. - Wykorzystamy ten ogromny zasięg i szeroką obecność, aby pomóc zwiększyć w Niemczech gotowość do szczepienia się".
Inicjatywę sektora handlu poparł federalny minister zdrowia Jens Spahn. "Bardzo się cieszę, że handel angażuje się na rzecz możliwie wysokiej gotowości do szczepień i wspiera kraje związkowe oraz gminy w oferowaniu łatwo dostępnych szczepień" - powiedział Spahn, cytowany przez "Handelsblatt". "Z uwagi na wariant Delta oraz zbliżającą się jesień i zimę, każde szczepienie się liczy" - dodał.
Za inicjatywą stoją przede wszystkim sieci sklepów z odzieżą, obuwiem czy artykułami gospodarstwa domowego, jak Breuninger, Deichmann, Ernsting's Family, Galeria Karstadt Kaufhof, Intersport i KiK, które mocno ucierpiały przez lockdown w trakcie trzech fal pandemii koronawirusa. Narastająca od kilku tygodni czwarta fala, a zarazem spadające tempo szczepień na COVID-19 budzi obawy, że jesienią znów konieczne będą obostrzenia.
Strategia na jesień ma być tematem wtorkowej (10.08.2021) wideokonferencji kanclerz Angeli Merkel z premierami niemieckich krajów związkowych. Kontrowersje budzi propozycja ministra Spahna, przewidująca m.in. obostrzenia dla osób niezaszczepionych.
W poniedziałek (09.08.2021) Niemiecki Związek Handlu Detalicznego zaapelował do władz o przyśpieszenie akcji szczepień oraz "obliczoną na dłuższa metę strategii prewencyjnej, aby zapobiec nowemu lockdownowi". - Szczepienie to jedyna pewna droga wyjścia z pandemii - oświadczył Stefan Genth. Jego zdaniem uzależnianie decyzji o zamknięciu sklepów nieżywnościowych i całych centrów miast od wskaźników zapadalności na COVID-19 "nie da się uzasadnić ani z epidemiologicznego ani pranego punktu widzenia".
HDE żąda opracowania zróżnicowanego katalogu kryteriów, w którym uwzględnione zostaną także inne wskaźniki, jak odsetek hospitalizacji, obłożenie oddziałów intensywnej opieki medycznej oraz odsetek osób zaszczepionych.
Z podobnym apelem wystąpiła niemiecka branża turystyczna. "Spoglądając poza Niemcy można się przekonać, że możliwe są inne drogi, niż tylko możliwe najostrzejsze restrykcje i zakazy" - oświadczył Federalny Związek Niemieckiej Gospodarki Turystycznej (BTW) w Berlinie.
Według opublikowanych w poniedziałek danych w pełni zaszczepionych na COVID-19 jest 45,6 mln mieszkańców Niemiec (54,8 procent). Co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało 51,9 mln osób (62,4 procent).
(DPA/widz), Redakcja Polska Deutsche Welle